20:00, 1 grudnia
Oczami Blood
Lloyd ma wrócić za maksymalnie 22 dni, przeżyłam te dwa miesiące dam radę jeszcze tyle.. Mam nadzieję że wszytko w porządku, bo się do mnie nie odzywa od tamtego dnia jak mnie znalazł na cmentarzu, ale wiem że Wu jest ciągle z nim w kontakcie, więc jakby coś się stało to by dał znać.
Wiktor- Wróci -oderwałam się od zmywania i spojrzałam na przyjaciela, który opiera się o futryne.
Blood- Wiem, nie zostwiłby mnie samej z dzieckiem. Jest ninja więc się nie podda.. -Zakręciłam wodę i usiadłam na podłodze, a Wiktor obok mnie
Wiktor- Dobrze mówisz, zobaczysz jeszcze będzie przy porodzie -uśmiechnął się i złapał mnie za dłoń, a ja opadłam się o jego ramię
Blood- Ale nie ma go w najważniejszych chwilach ciąży
Wiktor- Będzie dobrze- Wtuliłam się w tors Wiktora - Moja mała siostrzyczka - pogłaskał mnie po głowie, a ja usnęłam17:00, 2 grudnia
Oczami Garmadon'a
Zaprosiłem Misako do resuracji, gdyż razem stwierdziliśmy że musimy nadrabiać stracony czas, dlatego aktualnie jej szukam po całym statku. Kiedy dotarłem do sterowni zobaczyłem jak mój brat chodzi w kółko trochę zestresowany
Garmadon- Co się stało bracie? -spojrzał na mnie
Wu- O to ty.. - wrócił do poprzedniej czynności
Garmadon- Tak miło mnie witasz po takim czasie nie rozmawiania? Ile dni temu ostatnio gadaliśmy?
Wu- Nie wiem... - Czuje się ignorowany..hmm...Ciekwe czemu? <ironia>
Garmadon- Chyba ostatnio jak dowiedziałem się że Lloyd poleciał ma misję -Wu zatrzymał się -co się dzieje? -Spojrzałem na brata, a on uciekał od kontaktu wzrokowego
Wu- Lloyd nie daje znaku od miesiąca..
Garmadon- Że co?!
Wu- Lloyd ostatni raz zdawał raport 31 października..
Garmadon- I nic nie mówiłeś?! Wu! Lloyd może być w niebezpieczeństwie, a ty bawisz się w sekrety?!
Wu- Nie bawię się, ale po co mam wam mówić?!
Garmadon- Gdybyś nam powiedział chłopaki dawno by już go szukali, a teraz wybacz idę działać. -Zdenerwowany opuściłem sterownie, później korytarz i na samym końcu wytworzyłem smoka
Misako- Garmadon?
Garmadon- Kochanie szybko lecimy! -Złapałem ją za rękę wyciągnąłem na smoka i polecieliśmy do willi do chłopaków. Muszą uratować mojego syna!3 minuty później
Wpadłem razem z moją żoną do willi gdzie są ninja.
Garmadon- Chłopcy! Błagam pomóżcie!
Kai- Co się stało?!
Jay- Nie krzyczcie
Cole- Co jest takiego ważnego że się drzecie?
Garmadon- Lloyd nie daje od miesiąca znaku!
Blood- Co?! -Spojrzałem w kierunku krzyku synowej i jak zaczęła szybciej oddychać
Wiktor- Lucy, Lucy! Spokojnie -dziewczyna złapała się za brzuch i osunęła na podłogę, a Wiktor ją w ostatniej chwili złapał
Misako- Lucy! -Podbiegła do niej
Blood- Boli! -Zaczęła krzyczeć, a po jej brzuchu widać jak Celeste zaczęła kopać
Wiktor- Spokojnie. Wdech i wydech -zrobiła parę razy co Wiktor jej powiedział
Kai- Już lecimy go szukać, ale spokojnie -wszyscy użyli spinjitzu i szybko pojawili się w strojach ninja.
Zane- Mam ostanie współrzędne sokoła!
Blood- Błagam ja się boję że coś się stało -zaczęła histerycznie płakać
Anny- Blood wszytko napewno jest okej i zobaczysz Lloyd zaraz tu będzie -przyszła z Thomas'em na rękach
Thomas- Ćeleśt -Oczami Blood
Celeste przestała kopać, ale po moim policzku spłynęła ostania łza.
Wiktor- Już lepiej?
Spojrzałam na Thomas'a i uśmiechnęłam się
Blood- Dużo lepiej, dasz mi Thomas'a?
Anny- Jasne -uśmiechnęła się i położyła mi delikatnie na brzuchu swojego synka, a mały nagle zrobił oczy jak pięć złotych i jak zahipnotyzowany patrzył na mój brzuch
Wiktor- Magia -zaśmiał się
Blood- Czekaj, bo Celeste jest złośliwa -uśmiechnęłam się i nagle Celeste kopnęła Thomas'a w brzuch -Ał!
Thomas- A! -Krzyknął przestraszony, ale jeszcze bardziej zafascynował go mój brzuch.
Anny- Słodziak
Wiktor- Działają na siebie dość śmiesznie, bo ona go bije, a ten jeszcze bardziej ją lubi
Blood- Skąd ja to znam -spojrzałam na Wiktora
Wiktor- Ja nie wiem o czym ty mówisz -zaczęliśmy się śmiać
CZYTASZ
Ninjago: Zielona Miłość
أدب الهواةPo zakończonej misji z Morro, znani mistrzowie żywiołów Lloyd, Zane, Kai, Cole, Jay i Nya kogoś poznają. Kto to jest? Co wprowadzi do ich życia, co zmieni, ta nieznajoma osoba, skąd się wzięła i jaką moc posiada? Odpowiedzi na te pytania znajdzies...