Rozdział 24

2.8K 111 17
                                    

                          Niall
Ubrany w białą koszulkę z czarnym nadrukiem wyszedłem z chłopakami z domu.

- Który dzisiaj jest niańką?- zapytał zadowolony Harry.

Bez odzewu. Nikt nigdy nie chciał być niańką, ponieważ to jej zadaniem jest nie picie, czuwanie żeby pozostali nic głupiego nie  zrobili i odprowadzenie wszystkich bezpiecznie do łóżek. Oczywiście trzeba również wozić ich dupska w te i we w tę.
- Ja byłem ostatnio.- powiedział Liam.
- Jeszcze nie mam prawka.- powiedział zadowolony z tego Hazza.
- Dobrze mogę ja...- skończyłem tą durną rozmowę.

                            **
Impreza była naprawde świetna. Mnóstwo dobrej muzyki i spoko ludzi. Siedziałem sobie przy naszym stoliku i piłem sok, aż tu nagle podeszła do mnie brunetka.
- Ni!- zakrzyknęła słodko.
- Selena.- przeciągnąłem jej imie.
- Zatańczymy?- nie czekając na odpowiedź pociągnęła mnie w stronę parkietu.
Ocieraliśmy swoje ciała w rytm piosenki.
- Stęskniłam się za twoim dotykiem. Ostatnim razem byłeś wtedy w klubie.- zaśmiała się sztucznie.
- Selena bardzo cię lubię ale chcę, żeby wszystko było jasne mam dziewczynę.
- Horan ma kogoś?- zapytała próbując zatuszować smutek.
- Tak nazywa się...
- Cudownie!- nie pozwoliła mi dokończyć.
- Powinienem wracać do chłopaków...- zacząłem pewnie.
- Niall, Niall, Niall. Nic nie musisz, nic nie powinieneś. Chodźmy na dwór.- pociągnęła mnie za rękę w strone tarasu.
- Dawno nie rozmawialiśmy. Trzeba to nadrobić! No to co u ciebie Niallerku?

                          Bella

Siedziałam na kanapie pijąc ciepłą herbatę. Mia wymiotowała cały wieczór więc dobrze, że zostałam. Strasznie denerwowałam się co u Nialla. Zależało mi na nim cholernie... A jemu na mnie? Nie wiem.
Postanowiłam napisać.

Ja: Hej i jak tam impreza? Udana?

Nic nie odpisywał...

Spokojnie przecież pewnie nie słyszy telefonu.
Po godzinie spróbowałam jeszcze raz.

Ja: Napisz jak będziesz miał chwilkę. Dobranoc Ni. :*

Wstałam z sofy i powędrowałam do mojej łazienki. Wzięłam szybki prysznic i umyłam zęby. Przebrałam się w czarną za dużą
koszulkę i obcisłe pudroworóżowe krótkie spodenki. Położyłam się do łożka i zaczęłam czytać książkę.

                          Niall
- Selena. Naprawdę powinienem już iść. Proszę cię zejdź ze mnie.- uniosłem głos i potrząsnąłem kompletnie pijaną dziewczyną, siedzącą na moich kolanach.
- Dobrze, dobrze. Ale zróbmy sobie pamiątkowe zdjęcie. Poproszę jedną z moich znajomych.- uśmiechnęła się do mnie.
Po dłuższej chwili zastanowienia zgodziłem się a brunetka podała swój telefon dziewczynie w limonkowej sukience.
Uśmiechnąłem się do aparatu jej Iphona. I to był szczery uśmiech. Wiedziałem, że już za chwilę ona zostawi mnie w spokoju.
- Już.- powiedziała koleżanka Gomez i oddała jej telefon.
- Pa Niallerku.- powiedziała i pocałowała mój policzek.
Uśmiechnąłem się sztucznie i odszedłem zobaczyć co się dzieje z moimi przyjaciółmi.
To co zobaczyłem wywołało u mnie nagły i nie kontrolowany atak śmiechu.
- Lou-Louis złaź z barku.- powiedziałem do chłopaka tańczącego w samych bokserkach na blacie.

Po ściągnięciu wszystkich pozostałych z baru i stołów odszedłem do naszego stolika.

Wyciągnąłem telefon z kieszeni i przeczytałem wiadomości od Belli.

Ja: Jest naprawde świetnie! Super się bawimy. Możesz być spokojna, nie wypiłem ani jednego drinka. Jutro przyjdę do ciebie ok. 11 buziaki dobranoc mała :*

Schowałem telefon do kieszeni.

                         Bella

Usłyszałam dźwięk mojego telefonu i oderwałam się od lektury. SMS od Nialla. Przeczytałam i odetchnęłam z ulgą. Dobrze, że świetnie się bawi. Odłożyłam urządzenie na półkę. Niestety nie dane mi było pozostanie w świecie, który wymyśliła Kirsty* ponieważ mój telefon znów się odezwał. Uniosłam wzrok z nad książki i zobaczyłam o co teraz chodzi.

Powiadomienie od: Gorące romansy (i nie tylko) w świecie gwiazd.

Nawet nie wiem po co jeszcze mam tam konto. Ale z ciekawości kliknęłam na ikonkę.

- O kurwa...

*****
I co powiecie? Mogę zdradzić, że po woli wkraczamy w świat o nazwie- Dramat time.
:)))
Jesteś ciekawa co będzie dalej? Zostaw komentarz i gwiazdkę. To mega motywuje!!!
Także tego zapraszam do dramy. Mam nadzieje, że to tylko chwilowe zaćmienie słońca w ich życiu :*
No dziękuje za wyświetlenia i gwiazdki kochane skarby.

Dedykacja dla:
Directioner_To_Ja
karicia123
ShadowNightmore
JulixPL
anetajoanna22

😘😘😘

*- Kirsty Moseley pisarka. Autirka swietnej ksiazki "Chlopak, ktory zakradal sie do mnie przez okno" polecam :))

Napisz do mnie skarbie. Message Niall HoranOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz