146 lat temu wybuchła III wojna światowa. Gdy wszyscy mieszkańcy walczyli między sobą i codziennie ginęły tysiące ludzi, istoty odmienne od nich czekały na swoją kolej. Po czterech latach ciągłych bitew wilkołaki i wampiry zawarły pomiędzy sobą pakt i podzieliły Ziemię między siebie.
Ludzie nie byli przygotowani na takie bitwy i było już za późno, aby cokolwiek zrobić.
Do wampirów i wilkołaków dołączyły żywiołaki. Byli to ludzie, którzy władali jednym z żywiołów (woda, ogień, ziemia, powietrze, natura). Z tego względu, że w średniowieczu ludzie polowali na czarownice, wiele żywiołaków straciło życie i prawie wyginęli.
Po zakończeniu wojen główny alfa wilkołaków i król wampirów podzielili Ziemię między siebie zgodnie z umową.
Ludzie, którzy nie podporządkowali się nowej władzy, byli likwidowani. Reszta ludzi żyła w strachu o następny dzień. Następne pokolenia były już przyzwyczajone do takiego życia od chwili narodzin.
Najlepiej żyło się ludziom na ziemiach wilków, większość żyła jako ostatnia warstwa społeczna, ale żyli w spokoju, chyba że komuś podpadli.
Ludzie na wampirzej ziemi byli czymś na wzór żywicieli, musieli raz w miesiącu oddawać krew, taki rodzaj daniny wobec wampirów.
Chodziły też plotki o ludzkich fermach, na których ludzie żyli tylko po to, aby oddawać krew.
Dużo ludzi na początku uciekło na drugą stronę granicy, lecz z czasem stało się to niemożliwe przez liczne patrole.
Lata mijały, a kolejne pokolenia zapominały, jak to było żyć bez wiedzy o istnieniu innych ras.Wiem, że opis nie jest jakiś super. Jest to moja pierwsza książka, jaką piszę i rozkręcam się z każdym rozdziałem. : )
CZYTASZ
Płomień Luny
WerewolfPrawie 150 lat temu Wielka Wojna podzieliła wszystkie istoty na ziemi. Część ziem zamieszkują wilki, a część wampiry. Są jeszcze żywiołaki, ale było ich niewielu. Każdy z nich opowiedział się za jedną ze stron. Ludzie zostali zdegradowani do najni...