Walka Z Przeznaczeniem

Part 27

23.11.15

          Przez 6 dni byłam jak zombie. Ciągle byłam nieobecna duchem. Ledwo cokolwiek jadłam. Trenowałam bardzo ciężko, prawie nie spałam. Ciągle próbuję wymyślić jak uwolnić Ogrona z łap Nebuli i królowej Morgany. Minęło już tyle czasu a on nie wrócił. Z tego co mi powiedzieli czarnoksiężnicy to te czarodziejki zabrały Ogrona do zamku na Tir Nan Og. Bez specjalnego klucza lub czegoś co mogłoby otworzyć nam portal  to nie mamy szans się tam dostać.

Gdy śpię to śni mi się ciągle ten sam koszmar : jak Ogron walczy z Nebulą, jak się ze mną pożegnał, jak wymusił na mnie tę obietnicę, jak zablokował wejście wulkanu bym nie mogła mu pomóc i jak go zabierają na tę wyspę. Za każdym razem budzę się z krzykiem zlana potem. Nadal nie umiem opanować mocy Dumana. Staram się pracować jak najciężej i jak najostrzej by go stamtąd wyciągnąć.

-Roxy, może zrobisz sobie przerwę? Odpoczniesz chwilę i przy okazji zjesz coś. Wyglądasz jak zombie. - powiedział Gantlos

- Nie dziękuję. Nie mogę przerwać treningu. Jeśli teraz zrobię przerwę to później nie będę w stanie go kontynuować. Muszę stać się silniejsza by uwolnić Ogrona. - odpowiedziałam, mimo że mój żołądek i organizm błagały mnie bym zrobiła przerwę, ale ja muszę tak ciężko trenować. Nebula i czarodziejki zemsty nie wróciły po nas. Więc muszę się przyłożyć.

- Jak tak dalej będziesz trenować to w końcu kopniesz w kalendarz albo się pochorujesz.- ciągnął Gantlos

- Nie mogę. Muszę tak ciężko trenować. Dzięki temu będę silniejsza.

- Masz natychmiast przestać. Jeszcze chwila i zemdlejesz. - po krótkiej chwili Gantlos zabrał mnie do kuchni bym zjadła sałatkę owocową i trochę mięsa, które upolowali wczoraj. Ledwo cokolwiek udało mi się przełknąć.

- A teraz dobranoc. - powiedział Anagan i uszczypnął mnie w łokieć i odpłynęłam do krainy snów.

  

~~~~~~~~~~~~

Przepraszam, że taki krótki ale nie mam weny i brakuje mi czasu. Postaram się dać następny do niedzieli jak nie wcześniej.

Czy Roxannne odbije Ogrona? Czy będzie w stanie to zrobić? Czy Ogron nadal żyje?

To wszystko dowiecie się w następnym rozdziale.