Pov Mike
Wstałem tak sam z siebie o 8.52.
Tak wiem jest piątek i szkoła Ale za bardzo mi się nie chcę siedzieć tam i się nudzić. Dlatego odpuściłem sobie i postanowiłem zostać w domu. Dzisiaj też przyjeżdża Susan, bardzo się z tego cieszę bo dawno jej nie widziałem. Fajnie będzie mieć w końcu współlokatora.Postanowiłem już wstać. Zrobiłem poranną rutynę i zeszłym zrobić sobie śniadanie. Padło jak zawsze na płatki. Wyjąłem mleko z lodówki, miskę i płatki. Zabrałem się za jedzenie.
Kiedy zjadłem i posprzątałem nie miałem już co robić. W tym domu jest często tak nudno...Mam nadzieje, że jak Susan przyjedzie już nie będzie tak.
Pokój Sus (skrót imienia Susan) jest cały gotowy. Z nudów postanowiłem napisać do Marcus'a - mojego najlepszego kumplaDo Marcus : jesteście w szkole?
Od Marcus : Nie. A co?
Do Marcus : wpadniecie co mnie?? Nudzi mi się
Od Marcus : Nie mamy co robić więc zaraz będziemy
Do Marcus : Okey do zobaczenia :p
No i gitara, zaraz przyjdą. Postanowiłem poczekać na nich przed telewizorem w salonie.
Po 15 min usłyszałem dzwonek więc krzyknąłem "wejść" i zobaczyłem przed salonem stojących moich przyjaciół.
- Siema Mike - powiedzieli w tym samym czasie
- No hej - powiedziałem - co robimy? - spytałem i usiedli na sofę.
- FIFA? - zaproponował Tinus.
- Jestem za - poparł go Mac
- Okey - powiedziałem, i podałem im pady.
Po chwili już graliśmy, pierwszą rundę grałem z Tinus'em.
Przegrałem niestety, a Tinus cieszył się jak głupi.
Potem grali bliźniaki jak zawsze w skupieniu i za dużo ze sobą nie gadaliśmy. My gadam tylko w szkole na lekcjach wtedy jest najwięcej tematów do rozmów.
5 min później dostałem sms-a od Susan.
Od Susan : Podasz adres twojego domu. Pojadę Taxi.
Do Susan : Mogę po ciebie przecież przyjechać. Mam Samochód:)
Od Susan : Zamówiłam już taxi. Nie będę ci dupy zawracać:》
Do Susan : ~adres~ Uważaj na siebie.
Od Susan : dobrze. Do zobaczenia.
- Co się tak szczerzysz? - spytał Mac.
Faktycznie byłem uśmiechnięty przez całą konwersacje. Spojrzałem na tv i zobaczyłem, że młody znowu wygrał. A później spojrzałem na chłopaków którzy się szczerzyli.
- Pisałem z Siostrą - a gdy to powiedziałem zrobili wielkie oczy.
- Ty masz siostrę?! - krzyknęli w tym samym momencie
- No takk nie mówiłem?- powiedziałem.
- Nie - powiedzieli z wyrzutem
- Spoko poznacie ją. Zamieszka ze mną.- powiedziałem.
- ooo, serio? - powiedział Mac a ja pokiwałem głową
- Fajna jest, polubicie się. Zobaczycie- powiedziałem
- Nie wątpię - Zaśmiał się Tinus.
Po ostatnim zdaniu wróciliśmy do gry. Lepiej mi szło.
CZYTASZ
Me and You... together//Marcus&Martinus
FanfictionCo się stanie gdy Susan przeprowadzi się do swojego brata i pozna M&M? A co jeśli do jednego z nich poczuje coś więcej niż tylko przyjaźń? WYSTĘPUJĄ WULGARYZMY! LICZNE BŁĘDY O KTÓRYCH JESTEM ŚWIADOMA ALE NIE USUNE TEJ KSIĄŻKI PRZEZ SENTYMENT DO NIEJ