《48》

851 28 6
                                    

Zamówienie tagehaya

Postać: Gajeel Redfox

Fandom: Fairy Tail

Relacja: romantyczna

 

A tylko spróbuj przy nim na siebie narzekać. Gajeel to ta osoba, która albo przerwie ci w połowie zdania i będzie kontynuować wymienianie twoich wad, albo przerwie ci i wręcz zbombarduje zaletami, których nie potrafisz dostrzec. Zależy od nastroju, więc reakcja jest w jego przypadku dość niejasna.

⏩  Kiedy dowiedział się o twoim podejściu do muzyki i jej znaczeniu w twoich oczach, zaczął wręcz dręczyć cię prośbami o asystę podczas jego wymarzonego występu.

Nie rozumiesz jak może nazywać ludzi z gildii dziwakami, podczas gdy sam zajada się śrubami i innym żelastwem...

⏩  Intryguje go to, że w jednej chwili możesz się zmienić ze spokojnej w istny wulkan gniewu. Nie zmienia to faktu, że twoja porywczość i świadomość ze skrywanego w sercu gniewu czyni cię niezwykle atrakcyjną w jego oczach. 

Specjalnie dla ciebie stara się być bardziej romantyczny, jednak skutki są opłakane. Nie zmienia to faktu, że same starania uważasz za naprawdę kochane i urocze z jego strony. Nie przeszkadza mu to tak długo, jak pokrywa się to ze zrobieniem na tobie pozytywnego wrażenia.

Naprawdę dobrze dogadałaś się z Lilym. Znalazłaś w nim powiernika wszelkich swoich związkowych problemów i nie tylko. 

Nie lubi, gdy ludzie cię nie doceniają. Świetnie zdaje sobie sprawę z twoich mocnych stron i umiejętności, przez co potrafi szybko i niezawodnie oszacować z czym dasz sobie radę, a do czego potrzebujesz pomocy. Przyglądanie się, jak niektórzy robią z ciebie laleczkę z porcelany niewyobrażalnie go drażni.

Dzięki tobie i zapałowi, z którym podchodzisz do waszej relacji, przestał się czuć samotny i niezrozumiany, choć czasami, głównie podczas sprzeczek, miewa wątpliwości co do tego, czy aby na pewno go rozumiesz. Tłumaczy sobie to jednak kobiecymi hormonami i innymi tego typu głupotami.

Gajeelowi niekiedy włącza się tryb tsundere, przez co możesz zaobserwować jego bardziej bezradną (głównie w stosunku do poważnych uczuć) stronę. Widok zwykle jest satysfakcjonujący i bezcenny, choć raczej rzadki i niecodzienny.

Kiedy byliście jeszcze na etapie przyjaźni, podarowałaś mu bandanę. Był to prezent od serce, choć fakt, iż nie wiedziałaś, co możesz mu kupić, też odegrał tu sporą rolę. Od tamtej pory często wyruszał w niej na wszelkiego rodzaju misję i skrycie traktował jak swój talizman szczęścia, licząc, że zniweluje pecha, który przylgnął do niego w trakcie służby w Phantom Lord.

Wraz z Levy tworzyliście wspaniałe trio podczas rozmów. Pogadanki były długie i płynnie przeskakiwały z tematu na temat. Niestety, choć McGarden starała się tego nie pokazywać, czuła się wykluczona z rozmowy, kiedy wasza dwójka zaczęła się lepiej dogadywać. Dostrzegłaś jej niecodzienne zachowanie i zdecydowałaś się skonsultować to z Gajeelem. Ostatecznie wysłałaś go na rozmowę z Levy, obawiając się, że czymś ją uraziłaś i może nie chcieć z tobą rozmawiać. Tłumacząc się, dziewczyna zrzucała winę na złe samopoczucie lub problemy ze swoją drużyną, nie dając wam powodów do podejrzeń, zwłaszcza że praktycznie nigdy nie kłamała.


❝Rewrite the stars❞ ┊Self-shipy z anime┊Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz