《 68 》

703 20 8
                                    

Zamówienie Kuro_Kodoku

Postać: Byakuya Togami

Fandom: Danganronpa

Relacja: romantyczna


Wasza relacja nie jest niczym oficjalnym, bo żadnemu z was nie śpieszy się, by określać to jako pełnoprawny związek. Co dziwne, jest to kwestia zawstydzenia w obu przypadkach, choć działa to w nieco inny sposób; ty wstydzisz się, że skupiasz na sobie uwagę Byakuyi będąc, no będąc sobą, a on wstydzi się, że twoja osobowość podziałała na niego w taki sposób, choć wcześniej gorączkowo wzbraniał się przed spoufalaniem się z osobami jak ty.

Podobała mu się twoja początkowa nieśmiałość, gdy zdążyłaś się rozgadać, zaczął żałować, że zachęcał cię do bycia z nim bardziej szczerą. 

Przez jakiś czas w ogóle nie rozmawialiście o uczuciach. Togami znał tylko definicję tego słowa, a tobie było głupio opowiadać o wszystkim tym, co zaprząta ci głowę, dlatego jeśli już nie wytrzymywałaś, w subtelny sposób dawałaś mu do zrozumienia, że nie czujesz się najlepiej, ewentualnie, że nie masz nastroju na bycie gnębioną. Obecnie stan rzeczy się zmienił, gdyż lepiej się rozumiecie, ale fakt, że potrafił wtedy uszanować twoje nieme prośby jest zaskakujący.

Początkowo za nim nie przepadałaś, bo zachowywał się jak typowy materialista, sprowadzając wszystko do tematu statusu i pieniądza, jednak z czasem dostrzegłaś w nim pozytywne cechy takie jak inteligencja, spryt i profesjonalizm. Choć nie są to cechy księcia na białym koniu, Byakuya momentami potrafi się jak takowy zachować.

Stał się bardziej przychylny, gdy spędziliście ze sobą więcej czasu. Pisząc 'bardziej przychylny', mam na myśli to, że zdarza mu się czasem zrobić jakiś miły gest w twoją stronę. Potrafi być w stosunku do ciebie niewyobrażalnie delikatny. W takich momentach na chwilę możesz poczuć się niczym księżniczka. Jeśli raz w danym roku dostaniesz od niego jakiś prezent lub bardziej wyszukany komplement, możesz śmiało uznawać te trzysta sześćdziesiąt pięć dni za naprawdę udane!

 ⏩ Wszyscy z waszego otocznie, oczywiście poza jego rodziną, która swoją drogą myśli na odwrót, zastanawiają się jak z nim wytrzymujesz.

 ⏩ Jest jedna kwestia, w której będziecie się zawsze zgadzać - chodzi o koty. Byakuya uwielbia te zwierzęta tak samo jak ty, choć w przeciwieństwie do ciebie nie dotknąłby bezpańskiego dachowca bez namysłu.

Nie cierpi twojej aspołeczność i bierności w relacjach z ludźmi. Ciągle rzuca uszczypliwymi uwagami na ten temat, twierdząc, że to dla twojego dobra, bo jeśli nie weźmiesz się w garść, skończysz jako stara panna z sześćdziesięcioma kotami, bo on w końcu znudzi się namawianiem cię do zmiany, a żaden inny mężczyzna nie będzie mógł nawiązać z tobą kontaktu przez kompletny brak zaangażowania z twojej strony.

Skręca go w środku, gdy widzi jak świetnie radzisz sobie z unikaniem obowiązków.

Przysięga sobie, że nieważne co by się nie działo, nie będzie o ciebie zazdrosny. To uczucie musi pozostać mu obce, jednak nie jest pewien czy da radę, gdyż bywał rozpraszany przez gorsze głupoty z twojej winy.

❝Rewrite the stars❞ ┊Self-shipy z anime┊Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz