《 53 》

857 20 11
                                    

Zamówienie -Nauru-

Postać: Satsuki Momoi

Fandom: Kuroko no Basket

Relacja: romantyczna

 

Dla jasności: nie przyjmuję zamówień z tego anime. To jedyny w swoim rodzaju wyjątek, więc nawet nie ryzykujcie, pisaniem zamówień z knb, bo nie ręczę za siebie.

Postać zapewne jest strasznie ooc, za co przepraszam, no ale nie znam się, c'nie, wszystko to napisałam w oparciu o wiki.


Początkowo byłyście tylko dobrymi koleżankami. Ciężko było doszukiwać się tu czegokolwiek więcej. Ona uganiała się za Kuroko, a ty starałaś się być dla niej wsparciem, nie do końca zdając sobie sprawę z tego, że powoli się do niej przywiązujesz. Działało to również w drugą stronę, bo Momoi chętnie spędzała z tobą czas, kiedy tylko nadarzyła jej się ku temu okazja.

Gdy byłyście jeszcze  na etapie dobrych koleżanek wielokrotnie prosiła cię o pomoc w zdobyciu serca Kuroko, na jej nieszczęście nawet mimo twojej pomocy nie zwiększyła swoich szans u chłopaka, a wynikło z tego to, co wynikło.

Satsuki wie o tobie więcej niż ktokolwiek. Jest świetna w gromadzeniu informacji, więc nic dziwnego, że nawet najmniej istotne szczegóły nie umykają jej uwadze. Oczywiście to nie tak, że tylko ona zwraca uwagę na tego typu fakty. Sama również zauważyłaś wiele ciekawych rzeczy w jej zachowaniu.

Kiedy zaczynałyście rozmowę, trwała ona zastraszająco długo. Mogły mijać całe godziny, a mimo to z twojego punktu widzenia wyglądało to, jakby czas dosłownie przeciekał ci przez palce niczym ziarenka piasku. Nigdy nie było go wystarczająco, a niedosyt pozostawiał swego rodzaju pustkę w umyślę, w której z każdą twoją myślą zaczynało wirować więcej słów z tamtych rozmów. 

Zdarza ci się chodzić z nią po sklepach, przeglądając wystawy, nawet pomimo zmęczenia. Jej bezcenna ekscytacja i radocha, którą sprawia jej ciąganie cię po tych wszystkich butikach, jest wystarczającą zapłatą za obolałe nogi, czasami też noszenie części jej zakupów.

Szybko przyznałaś się przed nią do swojego zauroczenia. Był to na tamten moment najlepszy pomysł, jaki wpadł ci do głowy. Ukrywanie tego faktu mogłoby wywoływać na tobie straszną presję, więc bycie szczerym było najlepszym rozwiązaniem, by uniknąć sporów z własnym sumieniem. Zaryzykowałaś utratę jej przyjaźni, wierząc, że tak samo jak ty ceni szczerość ponad słodkie kłamstwo. Momoi nie miała pojęcia jak powinna zareagować, początkowo była zmieszana, później na szybko próbowała skleić jakąś sensowną odpowiedź, a koniec końców poprosiła cię o więcej czasu do namysłu. Przy okazji następnego spotkania stwierdziła, że póki co nie czuje tego samego, ale poprosiła, byś nie urywała kontaktu i pozwoliła jej spróbować się w tobie zakochać.

Często się ze sobą drażnicie, jednak nie ma to w sobie ani krzty szczerej złośliwości. To tylko niewinna gierka, w którą uwikłane są takie aspekty jak twój brak zdolności w kwestii makijażu czy znaczna różnica wzrostu pogłębiana przez szpilki, które zdarza ci się zakładać dla zabawy i możliwości patrzenia na Satsuki z góry.

Mimo że nie była pewna swoich uczuć do ciebie, czuła zazdrość i samotność, kiedy nie wchodziłyście w interakcję przez dłuższy czas na rzecz kogoś bądź czegoś innego.

Czasami udaje jej się namówić cię, byście zamiast w siatkę spróbowały pograć w koszykówkę. Owszem to bardzo uproszczona wersja gry, ale szczerze mówiąc uważa, że niekiedy potrafi dostarczyć jej więcej radości niż drużynowa gra na wfie.

Kiedy wasz związek stał się bardziej pewny, a obie strony w pełni się zgodziły na taki obrót spraw, Momoi zaczęła pomagać ci z makijażem na te wyjątkowe, jak i mniej wyjątkowe okazje w zamian za całusa.

Wiele razy próbowała cie zakłopotać swoim zachowaniem, jednak zwykle kończyło się to druzgoczącą porażką, a cała sprawa obracała się na twoją korzyść. Było tak do pierwszego znaczącego pocałunku, który był tak niespodziewany i uroczy, że nie mogłaś się powstrzymać przed zakryciem rumianych policzków. To bardzo delikatny rodzaj zawstydzenia, jednak Satsuki uznała to jaki swój wiekopomny triumf i nawet zaznaczyła tę datę serduszkiem w kalendarzu!

Raz próbowała nauczyć cię robić supełki z ogonków wiśni, bezpośrednio używając do tego własnego języka.

Gdy cię odwiedza potraficie do późna szaleć po pokoju, śpiewając kiczowate piosenki, udając przy tym idolki. Śpiewanie z playbacku w wykonaniu Momoi jest naprawdę zabawne, bo dziewczyna ma tendencję do udawania gry na gitarze, nawet kiedy ten instrument nie występuje w podkładzie. 

Wykorzystujesz wszelkie możliwe sytuacje, by poczuć ciepło jej skóry. A to jeden z kosmków jej włosów pilnie musi zostać poprawiony, a to musisz koniecznie ogrzać swoje dłonie, używając do tego jej na tamtą chwilę rumianych policzków... Wymówek masz na pęczki.

  ⏩ Zdarza ci się zazdrościć jej urody, ale nie ma się czemu dziwić, w końcu to wyjątkowo ładna dziewczyna.

Wiedząc, że interesuje cię lingwistyka, uznała, że na twoje urodziny, zamiast kupować jakiś kiczowaty prezent, zrobi dla ciebie coś nietypowego, wyjątkowego i niebanalnego! Specjalnie dla ciebie wybrała 35 pozytywnych słów, którymi mogłaby opisać twoją osobę i każde z nich powiedziała w innym języku, uprzednio dając ci kartkę z ich tłumaczeniem.

Podczas zajęć nie spędzacie aż tyle czasu razem. To samo tyczy się drogi powrotnej do domu, gdyż ten moment Satsuki spędza z Aomine, a ty świetnie rozumiesz, że nie we wszystkie sprawy powinnaś się wtrącać. Wykorzystujesz ten czas na spotkania z koleżankami czy zajmowanie się swoimi pasjami. Pierwsza wiadomość od Momoi, którą zwykle dostajesz kilka godzin po powrocie do domu, jest znakiem do zaczęcia długich debat przez wiadomości lub prośbą o spotkanie.

Na pewne święta podarowała ci breloczek do telefonu, który pasuje do tego, który kupiła sobie.

W kwestii fizycznego okazywania uczuć przeważnie to ty przejmujesz inicjatywę. Momoi jest dużo bardziej wylewna w słowach.

Kiedy przyjdzie wam się pokłócić, całe otoczenie świetnie zdaje sobie z tego sprawę. Wszystko to kwestia waszego wpływu oraz aury wściekłości, która jest dosyć oczywistym znakiem. 


❝Rewrite the stars❞ ┊Self-shipy z anime┊Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz