Zamówienie tagehaya
Postać: Levy McGarden
Fandom: Fairy Tail
Relacja: romantyczna
⏩ Poznałyście się na jednej z misji, kiedy to Levy, Gajeel, Lily, Jet oraz Droy przybyli do twojej wioski z zamiarem uporania się z szajką bandytów rabujących magiczne przedmioty.
⏩ Wasza znajomość od początku była trochę dziwna i niezręczna. McGarden nie potrafiła się przy tobie skoncentrować, a ty nie miałaś pojęcia co może być na rzeczy. Okazało się, że nieporadność dziewczyny spowodowana była jej zadurzeniem w tobie.
⏩ Levy często pożycza ci książki. Bardzo zależy jej na tym, byś rozwijała swoje zainteresowanie literaturą. Chętnie pożycza ci książki, które wpisują się w twoje ulubione gatunki. Niekiedy nie masz wyboru i po prostu musisz przyjąć stos obszernych ksiąg.
⏩ We dwójkę często spotykacie się na łonie natury. Dziewczyna uwielbia czytać przy akompaniamencie szumu wiatru, a ty cenisz sobie spokojny nastrój panujący na łące. Zdarzyło ci się w tym czasie zbierać kwiaty, by sprezentować niebieskowłosej bukiet, jednak ona z otrzymanych kwiatów uplotła wianek i założyła ci na głowę, twierdząc, że pasuje ci do oczu.
⏩ Mirze zdarza się dostawać krwotoku z nosa, gdy widzi interakcje pomiędzy tobą i Levy.
⏩ Zawsze chętnie pomagasz jej z porządkowaniem archiwów, jej księgozbioru oraz mieszkania, gdyż McGarden pomimo bycia ścisłym umysłem ma problemy z zachowaniem porządku i harmonii w swoich rzeczach.
⏩ Od niedawna mieszkacie razem. Niebieskowłosa ciągle namawia cię, żebyście wspólnie zaadoptowały kota.
⏩ Kiepsko znosisz rozstania z Levy, które fundują ci jej częste wypady na misje, choć nie przyznajesz się do tego zbyt otwarcie. Zawsze witasz ją silnym uściskiem, gdy powraca do Magnolii.
⏩ Początkowo była zazdrosna o różnicę w rozmiarach waszych biustów, lecz z czasem przestało być to dla niej niekomfortowe.
⏩ Naprawdę lubi twoje policzki. Szczypie cię w nie przy każdej optymalnej okazji.
CZYTASZ
❝Rewrite the stars❞ ┊Self-shipy z anime┊
DiversosZbiór Self-shipów w formie headcanonów odnośnie relacji Reader i wybranej przez składającego zamówienie postaci. Postanowiłam poświęcić temu oddzielną książkę, bo w sumie zaciekawiło mnie rozpracowywanie motywów postaci. Czasami mogą mi wychodzić bo...