Pow Mia
Aktualnie mamy końcówkę lata co wiąże się z tym iż będę musiała iść na studia niedługo. Bardzo nie chce na nie iść, ale mój chłopaczek namawiał mnie, że z nimi znajdę dobrą pracę. Zaręczał mi odbieraniem mnie z każdych zajęć. Uroczy z niego mężczyzna. Niedawno mieliśmy miesięcznice. Oczywiście postarał się i. Ze wszystkich oszczędności kupił mi piękny złoty pierścionek. Nie chciałam go przyjąć. Niestety musiałam, bo zagroził mi fochem. Czasami zachowuje się jak baba lub małe dziecko. Teraz nosze ten pierścionek ze sobą gdzie się tylko da. Nie zdejmuje go nawet do spania, gdyż kryształki na nim nie odstają zbyt mocno. Zaczynam się nudzić, ponieważ robienie kucyków Oscar'owi staje się nurzące.- Oski, a tak w ogóle to gdzie chodzi twoja siostra, że nie ma jej aż tak późno? - zdałam z dupy pytanie
- Łazi z jakimiś koleżankami. - odpowiedziałPow Milen
Jak zwykle tu przyszłam pod wieczór. Brat by mnie zabił jakby się dowiedział gdzie się szlajam. Otworzyłam metalowe drzwi kopem.- Jesteś gotowa na trening? - zapytała kobieta w rogu sali
- Chyba bym nie przychodziła jakbym nie była? - polazłam w głąb hangaruPow Oscar
Mia od ponad godziny suszyła mi głowę, że mam jej coś zaśpiewać. Nie robiłem tego dawno, a ochoty też jakoś nie miałem.Kurwa zaraz oszaleje.
Non stop "Oskiiiiii zaśpiewaj" przez jebane 60 minut. Poddałem się. Chwyciłem starą gitarę.
(⏸️)
Zacząłem śpiewać X Ambassadors - "Renegades". Osobiście bardzo lubię tę piosenkę. Zamknąłem oczy, aby lepiej przypomnieć sobie tekst utworu. Ten mały przytulak rzecz jasna mnie przytulił. Mruczała również pod noskiem jak cudownie śpiewam. Nie powiem schlebiało mi to. Po pół godzinie grania zaczeły boleć mnie place. Odłożyłem instrument i zaprzestałem śpiewać. Nawet nie wiem kiedy Minty zasneła. Położyłem ją na łóżku okrywając pierzyną. Ucałowałem jeszcze jej czoło. W tym momencie przyszło mojej kobiecie powiadomienie na Facebook'u. Z natury jestem strasznie ciekawski i nie mogłem się oprzeć by tego nie sprawdzić. Hasło zgadłem bez problemu bo to była moja data urodzin czyli 12061997 (książka jest umieszczona w czasie lata 2018r.~a). Dobrze, że się nie wylogowała bo hasło do tego ma pewnie inne. Kliknąłem dymek mesengera z profilowym jakiegoś gościa. Przeczytałem uważne każde słowo. Wiadomością brzmiała " Witaj słońce może chciałabyś się lepiej poznać?". Wkurwiłem się na maksa. Nikt nie ma prawa tak pisać do MOJEJ Mint Fur! Szybko mu odpisałem w stylu "Sorry mam faceta, który jest lepszą partią od ciebie". Po tym nastała cisza. Bardzo dobrze, że się zniechęcił. Z okazji, iż kruszynka słodko spała pooglądałem jej konwersacje i przejrzałem wszystkie zdjęcia. Nic ciekawe w wiadomościach nie miała, ale w zdjęciach już tak. Posiadała katalog pod nazwą "Słodziak ❤️". W tym folderze było mnóstwo moim zdjęć robionych z ukrycia bońć nasze wspólne.
Ta dziewucha robiła mi zdjęcia jak spałem!
Chciałem ją obudzić i to wyjaśnić, ale nie potrafiłem obudzić tego aniołka. Postanowiłem poczekać aż się wybudzi. Perełka zaczeła się niespokojnie wiercić przez sen. Odłożyłem jej telefon, a później położyłem się obok niej. Przytuliłem ją delikatnie szepcząc na ucho.
- Kochanie spokojnie. Jestem cały czas przy tobie. Nigdzie nie uciekam. Kocham cie Miętusiu. - pocałowałem jej policzek
Dopiero po całusie się uspokoiła. Zacząłem bawić się jej kosmykiem kolorowych włosów. Od zawsze podobały mi się kolorowe włosy. Naszły mnie jak dla mnie już codzienne myśli. W życiu bym nie pomyślał, że kiedyś się ustatkuje, a tu proszę. Mam dziewczynę, która mię szczerze kocha, a ja ją.
***
Hejoo 💕
Dziś taki trochę z dupy rozdział, ale to taki zapychacz przed burzą!
Do następnego 💕
Buziaki xx
CZYTASZ
In The Light Of Love ||| ZAKOŃCZONE |||
ChickLitCo jeśli dwa przeciwne sobie światy zjednoczą się w jedno? Co jeśli facet z krwawą przeszłością pozna delikatną, poranioną przez los dziewczyne? W książce przeplata się także życie przyjaciół głównych bohaterów i ich rodzin. Występują przekleństwa...