Pow Oscar
Wczoraj wyszliśmy ze szpitala.Kurwa w końcu.
W tym momencie leżeliśmy na łóżku w moim pokoju. Mia zasneła dobrą godzinę temu. Nawet przez sen dość mocno mnie przytulałam. Leżałem od pasa w górę na jej małym ciałku. Nie miałem zabardzo opcji zmienić pozycje, bo uścisk dziewczyny mi na to nie pozwalał. Wdychałem jej cudne perfumy o zapachu wanili połączonej ze świeżymi kwiatami, gdy do pokoju weszła moja młodsza siostra. Usiadła obok łóżka przypatrując mi się uważnie.
-No proszę proszę. Moj duży brat znalazł sobie miłość życia. A tak niedawno zarzekałeś się, że nigdy, ale to nigdy nie będziesz mieć kobiety dłużej niż jedną noc. - zachichotała
- Czasy się zmieniły, a twój duży brat ma już partnerkę prawdopodobnie na całe życie. - wtuliłem się w jej ramię
- Nie wierze. Ty i kobieta na całe życie? Może mi jeszcze powiesz, że się jej oświadczysz? - niedowierzała
- W przyszłości na pewno to zrobię. Teraz jest jeszcze za wcześnie. Wystraszyła by się. - nie było mi do śmiechu
- Chyba żartujesz? Chcesz mieć żonę? Ktoś mi brata podmienił. Zajebiście. - śmiała się w najlepsze
- Bardzo śmieszne. - poczułem na twarzy grymasPoczułem pod sobą jakiś ruch. Spojrzałem na moją piękność. Minty właśnie się obudziła. Uroczo wygladała ziewając i przecierając oczka. Spojrzała na nas spod przymróżonych oczek.
- Nie przeszkadzam? - zapytała
- Nie no skąd? Rozmawiamy o planach na przyszłość Oscar'a. - zachichotała
- Jakich?
- Tajemnica promyczku. - zarumieniła się
- Jaka z niej słodka dziewczyna. Już wiem dlaczego ją wyrwałeś. - poruszyła sugestywnie brwiami
- No chyba ja jego! - Mint Fur udała oburzenie
- Wypraszam sobie! To ja cię oczarowałem i co najlepsze uległaś mojemu urokowi osobistemu. - wszyscy zaczęli się śmiaćNasza "kłotnia" trwała jakieś 10 minut. Uciszyłem moja królewne gorącym pocałunkiem. Zarzenowana Milen ulotniła się z pokoju, zamykając za sobą drzwi. Polizałem jej słodką wargę prosząc o dostęp. Udzieliła mi go odrazu. Wsunąłem powoli język w jej usta. Zacząłem owijać go wokół jej. Słyszałem jej delikatne mruczenie. Kurewsko mnie to podniecało. Była taka niewinna i jednocześnie tak seksowna. Powolutku wsunąłem dłoń pod jej bluzkę. Przejechałem ręką w stronę jej biustu. Zacisnęła odruchowo uda na kontakt naszych ciał. Złapałem palcem pasek od jej stanika. Mia jakby obudziła się z transu. Z całych sił odepchnęła mnie. Szpadłem z łóżka. Moje uszy dobiegł delikane chlipanie.
Pow Mia
Było mi tak przyjemnie. Tak cudownie. Czułam się kochana,zauważona, ważna. Jego dotyk w tych miejscach był dla mnie rozkoszą. Pragnęłam jej więcej i więcej, ale... Wspomnienia wróciły. Jacoob, gwałt, ten ból... Zareagowałam instynktownie. Nie chciałam go zalać z łóżka. Było mi tak strasznie wstyd za to. On się bardzo starał. Poświęcał mi czas, dawał komplementy. Gdyby mógł dawałby mi codziennie jakieś prezenty. Rozpłakałam się. Bałam się, że się na mnie zdenerwuje,nakrzyczy... Skuliłam się na końcu posłania oczekując wybuchu złości ze strony rudowłosego. Zdziwiłam się. Poczułam uścisk, a ból. Szybko wtuliłam się szybko w niego. Płacz przejął nade mną kontrolę.- Przepraszam kochanie. Nie przyszło mi do głowy, że to może być dla ciebie za szybko. Obiecuję zrobimy to jak będziesz gotowa. Nie będę Cię pospieszał. - delikatnie ucałował mój poliś
Nigdy nie doświadczyłam tyle czułości na raz. O takich facetach czytałam tylko w książkach. To była dla mnie zupełnie nowa sytuacja. Nie miałam pojęcia co teraz zrobić. Jacoob nigdy tak się nie zachowywał.
No może przez pierwsze dni naszego związku.
Od niego odrazu bym dostała z liścia, albo co gorsza uderzyłby w najczulszy punk moim wiotkim ciele. Oscar taki trwardy mężczyzna, który jest jednocześnie takim wspaniałym chłopakiem. Przy nim czułam się jak przy nikim innym. Tak bezpiecznie.
***
Doberek 💕
Dziś trochę krótszy rozdział.
Nawet już w soboty nie mam praktycznie czasu na pisanie, ale spokojnie jak nie w sobotę to w niedziele o 1 w nocy xd.Do następnego 💕
Buziaki xx

CZYTASZ
In The Light Of Love ||| ZAKOŃCZONE |||
Genç Kız EdebiyatıCo jeśli dwa przeciwne sobie światy zjednoczą się w jedno? Co jeśli facet z krwawą przeszłością pozna delikatną, poranioną przez los dziewczyne? W książce przeplata się także życie przyjaciół głównych bohaterów i ich rodzin. Występują przekleństwa...