30. Oscar to mój chłopak!

4.5K 91 17
                                    

Pow Caroline
Poszłam tylko na chwilę, a już jakaś dziwka przylgneła do Oscar'a.

To ja miałam z nim spędzić ten wieczór. Niech ta suka od niego wypierdala.

Wystarczyło że poszłam po drinki i już jakąś przybleda go zaczęła podrywać.

Niech spierdala. On jest mój!

Doszłam już prawie do niej by wyrwać jej wszystkie kudly. W pewnym momencie zatrzymałam się kiedy rozpoznalam w tej dziewce Mi'je.

Co za kurwa.

Myślałam, że jest spoko, a ona zadaje się tylko z nami dla niego. Naprawdę polubiłam tą małolate, a ta ślini się na rudowłosego.

Wybije jej go z głowy.

Już chciałam do nich podejść, ale poczułam wibracje w tylnej kieszeni. Wyciągnęłam telefon sprawdzając kto dzwoni. Musiałam szybko odebrać. Zostawiłam alkohol na pobliskim stole i pobieglam do wyjścia. Na szczęście nie było tak dużo ludzi przez co szybko wydostałam się z budynku. Sprawdziłam ile nie odebrałam połączeń. Było ich 5.

Kurwa.

Szybko wybrałam numer i czekałam, aż odbierze. Po 2 sygnałach usłyszałam głęboki męski głos po drugiej stronie.

- Co jest kurwa?! Do kurwy czemu nie odbierasz?! - wydarł się na mnie
- Przepraszam byłam w klubie. Nie mogłam przejść przez tłum. - tłumaczyłam się
- Powiedzmy, że ci wierzę. Jak sytuacja? Dowiedziałas się czegoś? - wypytywał
- Klei się do niego jak klej do kartki. Nikt nie zauważył, że poszłam więc będę kontynuować obserwacje. - zakomunikowałam
- Chce zdjęcia rozumiesz. Nie wiem jak to zrobisz, ale mają być przed 10 u mnie na biurku. - rozłączył się

Schowałam telefon i wróciłam do klubu. Ludzi z każdą chwilą przybywało. Tym lepiej dla mnie. Byłam jeszcze bardziej nie widoczna. Stałam niedaleko i przyglądałam się zakochanej parce. Chciało mi się rzygać na nią. Ladacznica jedna. Śmiali się, baliwili się, tańczyli...

TO MIAŁAM BYĆ JA!

Przez nią nigdy nie uwiode Oscar'a. Miałam wcześniej tyle okazji, by mu wyznać co czuje, ale jak zwykle strach przejął kontrolę. Pracuje dla mafioza. To jest o wiele większy strach. Codziennie ryzykuje życie, a boję się wyznać uczucia.

Do dupy są uczucia.

Pamiętacie jak mówiłam, że czym więcej ludzi tym lepiej? Kurwa odwołuje to. Ledwo widzę już moje ofiary przez liczące się pary (czy tylko ja słyszę rym xD?~a). Starałam się jak tylko mogłam, by mnie zauważył w ten inny sposób. Zakładałam krótkie spódniczki, bluzki z dekoltem, robiłam czasami taki ostry makijaż jak noszą te jego laski do ruchania, mówiłam dwuznacznie i nic. A tej kurwie udało się odrazu!

Co ona ma czego ja nie mam?

Nienawidzę zdziry. Oby jej nogi z dupy powyrywali. Albo nie. Niech roztrzelają ją!

Oscar to mój chłopak!

Jeśli nim nie jest to nim będzie. Dopilnuje tego. Ta cała Mia pożałuje spotkania z MOIM facetem.

Pow Nicole
Tak przyjemnie mi się spało, ale oczywiście moje oczy musiały zaatakować promienie słoneczne wchodzące przez nie zasłonietę żaluzje. Zmruzyłam mocno oczy i zakryłam się cała kołdrą.

- Aż tak słońce nie parzy. - usłyszałam dobrze mi znany głos

Szybko zrzuciłam z siebie kołdrę i rozejrzałam się po pokoju.

To nie był mój dom!

- Co ja tu robię? - dopiero do mnie dotarło, że jestem w samej bieliźnie

Przykryłam się znów kołdrą, ale tym razem pod nos. Dostrzegłam, iż blondyn miał w rękach tacke ze śniadaniem. Nie miał na sobie koszulki przez co widziałam jego idealny wyrzeźbiony brzuch. Wyglądał tak jak we wszystkich tych magazynach. Poprostu idealnie.

- Podali ci tabletkę gwałtu. Straciłas przytomność, a nie znałem tw adresu więc... - przerwałam mu
- ZGWAŁCILI MNIE? JAK DO TEGO DOSZŁO?! NIC NIE PAMIĘTAM! - rozpłakałam się

Chłopaka odstawił jedzenie i mocno mnie przytulił.

- Nikt cię nie zgwałcił. Martwiłem się o ciebie, bo długo nie wracałas z łazienki to poszedłem tam. Zjawiłem się w ostatniej chwili. Gość chciał cię zabrać do burdelu. - byłam mu naprawdę wdzięczna

Mocno się wtuliłam w Clay'a i wypłakiwałam w jego ramię. Byłam taka wdzięczna. że uratował mnie przed tym koszmarem...

***

Witam serdecznie 💕

Jeszcze jeden dzień i po maratonie.
Wraz z maratonem ucieka mi 1 tydzień feri.
Czy ktoś też przeżywa ten ból co ja?

Do następnego 💕

Buziaki xx

In The Light Of Love  ||| ZAKOŃCZONE |||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz