53. Nie umiem tańczyć.

3K 72 0
                                    

Pow Mia
Caroline postawiła drinki na pobliskim stole. Zaczełyśmy już trochę podrygiwać na średniej wielkości parkiecie. Musiałyśmy z niego zejść aby się trochę napić. Zajełyśmy miejsca i wypiłyśmy alkochol. Przed tym Carola poszła do do toalety więc nie mogła z nami się napić. Zaszumiało mi dość mocno w głowie. Co prawda nie wiedziałam co zamówiła koleżanka i mam słabą głowę, ale to nie mogło bym spowodowane przez to. Wyciągnęłam telefon ponieważ chciałam napisać do Oscar'a gdzie jesteśmy by w razie czego mnie odebrał. Z każdym słowem było mi coraz bardziej słabo. W pewnym momencie straciłam władze nad dłońmi. Na szczęście zdążyłam wysłać SMS'a. Do braku władania nad ciałem doszły mroczki przed oczami oraz uczucie senności. Zanim się obejrzałam leżałam znurzona snem na stole.

Pow Caroline
Nie poszłam do kibla, lecz obserwowałam wszystkie z daleka. Wypiły wszystko na raz. Każda po koleji. Ucieszyło mnie to niesamowicie. Narkotyk zadziała wtedy o wiele szybciej. Po niecałych 10 minutach mogłam oglądać upadające głowy nieprzytomnych mi znajomych kobiet. Wyciągnęłam telefon wybierając numer "Szef".

- Czy wszystko idzie zgodnie z planem? - usłyszałam męski zdenerwowana głos
- Oczywiście już możesz po nie przyjeżdzać. - odpowiedziałem a potem się rozłączyłam

Postałabym w spokoju w koncie puki mnie ktoś nie zaczepił. A był to wysoki brunet z wręcz zarymi tęczówkami. Na twarzy widniał 3 dniowy zarost. Miał też czym się pochwalić jeśli chodzi o umięśnione ciało. Jego koszula idealnie opinała tors.

- Dałabyś mi się porwać do tańca? - wyciągnął w moją stronę rękę
- Przykro mi. Nie umiem tańczyć. - próbowałam go spławić
- To naucze pannę. - pociagnął moją osobę w stronę miejsca do tańca

Ujoł moje malutkie rączki w swoje duże ręce. Rozpoczął taniec niewinnie. Wręcz delikatnie. Jakby bojał się, że mu spiepsze. I miał rację bo gdyby nie taki typ tańca bym szybko zwiała. Ruchy miał nie z tej ziemi. Po jakimś czasie nawet nie przeszkadzało mi, że się o mnie ociera. Na tę chwilę całkowicie zapomniałam o akcji moim aktualnym ukochanym. Liczyła się ta jedna chwila. Kontem oka zauważyłam jak 4 postawnych mężczyzn zabiera moje drogie kumpele. Mimo to nie chciałam przerwać spędzania czasu z tajemniczym brunetem. Bym kompletnym przeciwieństwem zdobywcy mojego serca, ale i tak mnie użekał. Jego zmysłowe ruchy i wręcz nie wyczuwalne pocałunki na ciele były cudowne. Aż sama zaczęłam się o niego ocierać. Pod koniec 2 piosenki ocierałam się z nim bardzo mocno. Ta zabawa była coraz lepsza. Kiedy się wytańczyliśmy krzyknął w me ucho. Muzyka była za głośna by szeptać lub mówić normalnie.

- Może pojedziemy do mnie złotko? - przygryzł moje ucho

Bez zastanowienia się zgodziłam. Tak mnie zafascynował, że nawet nie musiałam być pijana aby się zgodzić. Poszliśmy wprost do jego auta. Piękny, czarny mercedes upiększał parking. Otworzył mi drzwi od pasażera niczym prawdziwy dżentelmen. Wsiadam odrazu. Jechaliśmy nie dłużej niż 30 minut. Cała drogę trzymał rękę na moim idzie.

Akurat miałam krótką spódniczkę.

Zaparkował przed wielkim, nowoczesnym blokiem. Weszliśmy do środka wolnym krokiem. Nie zachaczyliśmy o recepcję tylko odrazu poszliśmy do windy. Metalowe pudełko wjechało na ostatnie piętro. Wyszedł pierwszy. Poszłam za nim. Otworzył drzwi niedaleko windy. Wpuścił mnie pierwszą. Weszłam kręcoc biodrami. Wciągnełam go za kołnierz do domu. Zaczeliśmy zabawę językawi w swoich ustach. Nasze języki były jak synfonia. Idealnie do siebie pasowały. Tylko jak zamknął drzwi nasze ciuchy opuściły nasze miejsca. Przerwałam na chwilę.

- Najpierw powiedz mi swoje imię bym wiedziała co mam wykrzykiwać. - uśmiechnełam się łobuzersko
- Ashton, ale mów mi Ash. A ty? - polizał mnie po szyi
- Coroline. - odchyliłam głowę do tyłu
- Carola. - dał mi klapsa

Z moich ust wydobył się cichy jęk. Resztę nocy spędziłam z Ash'em w łóżku.

***

Witajcie 💕

Z góry przepraszam, że wczoraj nie było rozdziału.
Byłam cały dzień w gościach i poprostu nie miałam jak napisać.
Mam nadzieję, że się nie gniewacie.

Do następnego 💕

Buziaki xx

In The Light Of Love  ||| ZAKOŃCZONE |||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz