Kiedy razem z chłopakami postanowili przyjść na Twoje urodziny. Czy się cieszyłaś? Tak. Czy skończyło się to dobrze? Nie.
Kiedy tłumaczysz mu coś już ponad godzinę, ale on nie kontaktuje i zaczyna myśleć co by było, gdyby nauczył szczury tańczyć balet.
"(...)Jeździłbym po świecie i zarabiał kupę kasy..."
- Nikki!
- Hm, co?
- Tłumaczę ci od ponad godziny!
- Czekaj, [T.I.], Ty coś mówiłaś?Kiedy razem z Tommy'm siedział w Rainbow i zobaczył Cię przy jednym ze stolików, zaraz po waszym rozstaniu. Perkusista już chciał się z Tobą przywitać, jednak Nikki powstrzymał go i wyjaśnił, że już nie jesteście razem. Niedługo później wyszedł.
Kiedy kilka dni wcześniej się pokłóciliście i wróciłaś do domu, a on jest sam, otoczony szczęśliwymi parami i rzygać już mu się od tego chce.
Kiedy przyszłaś na koncert, chcąc go wspierać. Zaczął się przystawiać do Ciebie jakiś obleśny typ, więc Nikki postanowił zareagować.
Kiedy usiłuje Cię przekonać, że po prostu jest śpiący i skacowany, ale Ty nie jesteś naiwna i doskonale wiesz, co się dzieje.
Kiedy Doc mówi mu, że przyjechałaś w odwiedziny razem z rodzicami Tommy'ego.
- Ogarnij się, Sixx. Masz gościa.
- Kogo?
- [T.I.].
Jakoś tak odruchowo się uśmiechnął.Kiedy powiedziałaś coś niesamowicie głupiego i zamiast uświadomić Ci poziom Twojej wypowiedzi, przystąpił do rozkminy.
~~~~
Wiem, boleśnie pozbawione kreatywności, ale Douglas!Nikki ma strasznie mało gifów (ciekawe dlaczego). W każdym razie mam nadzieję, że się podobało. Ktoś to w ogóle czyta? XD