77. Gdy prosisz go o wyrzucenie śmieci...

367 16 0
                                    

Mick: Grzecznie wyrzuca.

Vince: Jak nigdzie nie biega, albo nie tworzy, to wyrzuca.

Tommy: Wyrzuca, chyba że jest wciągnięty w pracę nad muzyką. W takich chwilach się nawet na niego nie wściekasz, chcesz usłyszeć nowy kawałek, śmieci mogą zaczekać.

Nikki: Jak trujesz mu dupę przez dziesięć minut, to wyrzuca dla świętego spokoju.

THE DIRT // MÖTLEY CRÜE PREFERENCJEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz