Mick: To, że chłopaki w końcu odkryli nowy adres.
Vince: Twoje przesadne zorganizowanie i jego przesadne imprezowanie.
Tommy: Konieczność sprzątania. Firmy sprzątające w Los Angeles jakoś przestały przyjmować od was zlecenia.
Nikki: On twierdzi, że próbujesz go ograniczać i utrudniasz mu wyniszczanie się. Ciebie męczą ciągłe kłótnie na temat narkotyków, oraz wścibskie sąsiadki.