2 Jako przyjaciele

8.7K 232 747
                                    

Hinata Hajime

- Hinata - kun! - krzyknęłaś doganiając chłopaka. -Wróćmy dzisiaj razem!

Hinata odwrócił się w twoją stronę i przystanął.

- Jasne...

Wyszliście ze szkoły i ruszyliście do domu.

- Powiedz... [imię]... Czemu wracasz ze mną skoro możesz wrócić z kimś z klasy...

Zaśmiałaś się głośno i położyłaś mu dłoń na ramieniu.

- Przecież jesteś moim przyjacielem Hinata! - powiedziałaś entuzjastycznie.- Wydaje mi się, że to chyba oczywiste.

I poszłaś powoli do przodu zostawiając w tyle zarumienionego Hajime.

Nagito Komaeda

- Nagito stój w imię nadziei! - krzyknęłaś do Nagito podbiegając do niego. -  Zapomniałeś z klasy telefonu.

Chłopak nerwowo przeszukał kieszenie mundurka. Były puste.

- Dzięki [imię]... - wyciągnął dłoń po swój telefon.

- Czego się nie robi dla przyjaciół! - wyszczerzyłaś zęby w uśmiechu.

- Jesteśmy przyjaciółmi? - zdziwił się Nagito.- Haha... Nikt nie chce się przyjaźnić z takim śmieciem jak ja.

Wymierzyłaś mu siarczystego policzka. Dźwięk uderzenia rozniósł się po całym korytarzu tak, że wszyscy odwrócili się w waszą stronę.

- Nie wygaduj głupot idioto.

Nagito złapał się za piekący policzek i spojrzał na ciebie zdziwiony.

- Powiedz jeszcze raz coś tak głupiego to zobaczysz chodnik z bliska! - powiedziałaś i odeszłaś w swoją stronę.

Nagito jeszcze odprowadzał cię wzrokiem. Zrobiło mu się troszkę cieplej w tym jego śmieciowym serduszku.

Souda Kazuichi

- Souda - kun! Znowu rozwaliłam stoper! - krzyknęłaś ucieszona wieszając się na chłopaku.

- Jesteś jakoś bardzo szczęśliwa jak na to, że to czwarty raz w tym miesiącu. - zachichotał chłopak.- Pokaż go.

Podałaś chłopakowi zniszczone urządzenie. On uśmiechnął się pod nosem i już po chwili sprzęt działał nienagannie.

- Dziękuję! - krzyknęłaś rzucając się chłopakowi na szyję.

- Czego się nie robi dla przyjaciół! - powiedział rozbawiony chłopak obejmując cię.

Gundham Tanaka

Gundham już od jakiegoś czasu zaczął zwracać się do ciebie mroczna królowo. Czułaś się dumna z tego osiągnięcia gdyż do innych zwracał się zwrotem kisama. Czyli tak średnio ładnie.

- Mroczno królowo [imię]! - Gundham złapał cię za ramię - Czy wracając do domu wejdziesz ze mną do schroniska?

- Pewnie, że pójdę! - powiedziałaś i uśmiechnęłaś się do niego. - Czemu miałabym nie iść z moim przyjacielem.

Gudnham uśmiechnął się i wrócił do przeglądania notatek.

,, Przyjaciel, tak?" - pomyślał Gundham.

Fuyuhiko Kuzuryuu

- To kupujesz czy nie? - spytałaś jakiegoś niskiego chłopaka  kursu rezerwowego.- Decyduj się bo nie mam całego dnia.

𝐃𝐚𝐧𝐠𝐚𝐧𝐫𝐨𝐧𝐩𝐚 𝐁𝐨𝐲𝐟𝐫𝐢𝐞𝐧𝐝 𝐒𝐜𝐞𝐧𝐚𝐫𝐢𝐨𝐬 -  upośledzoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz