𝐃𝐚𝐧𝐠𝐚𝐧𝐫𝐨𝐧𝐩𝐚 𝐁𝐨𝐲𝐟𝐫𝐢𝐞𝐧𝐝 𝐒𝐜𝐞𝐧𝐚𝐫𝐢𝐨𝐬 - upośledzone

4 Shipowani przez...

Hajime Hinata

Jak zwykle siedziałaś z Hajime nad fontanną. Spędzaliście tam tyle czasu, że stało się to waszą wspólną rutyną. I dzisiejszego dnia nie było inaczej.

- Hajime... - podałaś mu swój zeszyt. - Jak to zrobić?

- Pokaż... - Hajime wziął twoją własność przez co wasze palce się zetknęły.

Nieco się zarumieniliście. Kiedy Hinata chciał coś powiedzieć podbiegła do was twoja koleżanka z klasy.

- Ja sobie pożyczę [imię] na chwilkę, dobra? - powiedziała chwytając cię za ramię - Oddam ci ją za moment.

Hinata nic nie odpowiedział. Tylko wpatrywał się jak dziewczyna odciąga cię na bok do pobliskiego drzewa.

- To twój chłopak?! - pisnęła podekscytowana. - Bo wiesz muszę to wiedzieć!

- Co?!

- No bo połowa dziewczyn szippuje cię z tym chłopakiem z rezerwowego a połowa z tym nowym uczniem w naszej klasie! -  powiedziała na jednym tchu. - I muszę znać twoją opinię! Ja shippuję [imię]Hina!

- Obaj to moi przyjaciele... - powiedziałaś chichocząc nerwowo. Zamachałaś jej i odeszłaś do chłopaka.

- Mhm~- dziewczyna zmrużyła powieki. - Zaraz w klasie rozpocznie się wojna na shipy...

Nagito Komaeda

- Nagito podałbyś mi... - nie zdążyłaś dopowiedzieć bo chłopak spadł z drabinki zanim zdążył ściągnąć interesujące cię pudło. Oczywiście jako, że podtrzymywałaś drabinę to chłopak spadł na ciebie.

Przyglądająca się temu Hiyoko zaśmiała się głośno i ocierając łzę powiedziała.

- Jesteście oboje takimi niezdarami, że dobrana by była z was para!

Razem z Nagito zaczęliście się wściekle rumienić i zaprzeczać.

Chociaż obu zrobiło się jakoś tak cieplej na serduszku...

Souda Kazuichi

- Naprawisz mi taśmę do mierzenia? - spytałaś Soudę patrząc jak trzymany przez ciebie przyrząd za Chiny się nie nada już do użytku.

- Pokaż mi to... - Souda aż nie powstrzymywał westchnięcia rezygnacji.- Jakim cudem doprowadzasz te rzeczy do takiego stanu?

- Ma się ten talent! - zaśmiałaś się.

Kiedy odbierał od ciebie przedmiot i wasze ręce się zetknęły do pomieszczenia weszła Sonia.

- OOO! [imię] - chan! - Spojrzała na was. Oboje staliście zszokowani jej nagłym pojawieniem się w pomieszczeniu i nie mogliście się ruszyć. - Wyglądacie jak para! - ucieszyła się patrząc na wasze złączone ręce... Co z tego, że Sonia jest idiotką i nie zauważyła, że najzwyczajniej podajesz mu taśmę mierniczą...

Zarumieniliście się a ty wepchnęłaś mu taśmę do rąk.

- Ale nie jesteśmy parą... - powiedziałaś szybko.

Sonia nic nie odpowiedziała tylko wyszła z pomieszczenia szepcząc coś o przeszkodzeniu wam...

Gundham Tanaka

Siedzieliście z Gundhamem na dość ciężkim zadaniem z matmy. Usiłowałaś mu to wytłumaczyć już od dobrych paru godzin jednak bezskutecznie. Opadłaś na krzesło i westchnęłaś cicho.