One Night One Love || SKZ Minsung ZAWIESZONE

°•'~8~'•°

- Minho, znowu ruszałeś mój telefon? Yh, trochę prywatności człowieku. - mruknął Hyunjin widząc jego galerie pełną zdjęć Minho.
- Wybacz. - Lee uśmiechnął się szeroko w jego stronę.

Usunął wszystkie wiadomości z wiewióratym chłopakiem przyjaciela, więc spokojnie patrzył jak jego towarzysz przegląda media społecznościowe.

Był strasznie ciekawy, kim był tajemniczy chłopak, który sprawił że sam Hwang Hyunjin zmienił swoją orientację.

***

- Hwang, wychodzę na chwilę. - powiedział dwudziestolatek wstając z ławki.
- Gdzie? - zapytał Hyun nie odrywając wzroku od telefonu.
- Idę zapalić i wracam. - uśmiechnął się lekko wyciągając z kieszeni paczkę papierosów i podążył w stronę wyjścia z klubu.

Minho schował dłonie do kieszeni czując, że chłód powoli odbiera mu możliwość czucia w palcach.

Westchnął rozglądając się. Chłopak trochę się spóźniał co zaczynało powoli denerwować starszego.

Gdy już miał wchodzić z powrotem do środka, usłyszał kroki. Odwrócił się i zobaczył szczupłą postać w czarnej bluzie i kapturze na głowie.

Młody chłopak zatrzymał się na chwilę i rozejrzał dookoła. Minho zmarszczył brwi i podszedł do niego.

Wyglądał dosyć znajomo.

Nastolatek spojrzał na niego swoimi ciemnymi oczami.

Uwadze Lee nie umknęły lekko zaczerwienione od zimna policzki chłopca.

Chwilę tak stali patrząc na siebie, po czym nastolatek wyminął Minho i zaczął iść w stronę wejścia do klubu.
- Ej, czekaj. - powiedział Lee łapiąc młodszego za ramię.

"To on..." - pomyślał patrząc prosto w urocze pełne niezrozumienia oczy chłopca.