•°'~51~•°'

1.3K 76 20
                                    

- Hej, Sungie. - chłopak uśmiechnął się wrednie pod nosem, bez problemu podnosząc młodszego do pionu.

- Czego chcesz... - Han zmarszczył brwi, kiedy wyższy od niego chłopak mocniej ścisnął jego nadgarstek.

Nigdy nienawidził byłego chłopaka Yoony, nie tylko znęcał się nad nią, ale także nad nim. Właściwie nastolatek nie wiedział, dlaczego jego siostra wytrzymała z tym typem aż trzy miesiące.

- Chcę tylko, żebyś przekazał Yoonie, jak bardzo za nią tęsknię. Ale za tobą też, nie martw się. - starszy wyszczerzył się szeroko widząc jak Jisung unika jego wzroku.

- Ona już z tobą nie jest i nie będzie. - warknął młodszy czując jak jego serduszko przyspiesza.

- Ah racja, teraz podoba jej się Hyunjin, czyż nie? A nie chwila, przecież to twój chłopak.

Jisung podniósł zszokowany wzrok na chłopaka i przełknął ślinę.

- C-co powiedziałeś? - Han poczuł jak jego serce na chwilę się zatrzymuje.

- Naprawdę tego nie widzisz? Jest zazdrosna o to, że to nie ona chodzi z Hwangiem. Nienawidzi cię za to, ale nie mówi tego otwarcie. - mężczyzna prychnął śmiechem przekrzywiając lekko głowę w bok.

- Yoona taka nie jest... A teraz puszczaj. To boli. - odparł Jisung próbując wyrwać swoją rękę z silnego uścisku dwudziestolatka. Zmarszczył brwi, kiedy mężczyzna zacisnął dłoń jeszcze bardziej.

- Puszczaj! Pomocy! - Han zaczął się bardziej wyrywać i krzyczeć, jednak idąc wcześniej nie widział po drodze ani jednego żywego człowieczka.

Czy ktoś go w ogóle usłyszy?

One Night One Love || SKZ Minsung ZAWIESZONE Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz