Blondyn wyszedł powoli z pokoju ze zwieszoną głową.
Changbin spojrzał na niego smutnym wzrokiem, po czym wszedł do kuchni i położył talerz spaghetti na blacie.
Felix podążył za starszym i od razu rozejrzał się po jasnym pomieszczeniu.
Kuchnia była mała, ale przytulna. Meble w kolorze czerwonym wypełniały prawie cały pokój, dodając mu tym samym charakteru.
Na środku stał biały stół z czterema krzesłami, więc Felix zajął jedno z nich i skierował swój wzrok na Changbina, który właśnie podgrzewał mleko do kakao.
- Może chcesz zjeść coś innego niż spaghetti? - zapytał Bin odwracając się twarzą do nastolatka, który jedynie wzruszył ramionami.
- Może być spaghetti...
Starszy pokiwał lekko głową, po czym podsunął piegowatemu talerz z wcześniej nałożonym daniem.
Lix spojrzał na nie przygryzając lekko wargę, po czym wziął widelec i zaczął powoli jeść makaron.
- Nie smakuje ci..? - zapytał niepewnie Seo, kiedy zalewał oba kubki mlekiem.
- Yh, jakbyś ty się czuł, gdyby cię porwano? Skakał byś z radości? - prychnął Fel zaciskając lekko szczękę.
Changbin jedynie westchnął, po czym wziął dwa kubki z gotowym kakao i zajął miejsce na przeciwko Australijczyka.
Powoli podsunął mu parujący kubek, jednak chłopiec ponownie wbił wzrok w talerz.
***
Jisung całe dnie przesiadywał w mieszkaniu Felixa, przeważnie po prostu leżał na kanapie i patrzył pusto w sufit.
Znali się z Felixem prawie od urodzenia, chłopak był mu o wiele bliższy niż bliźniacza siostra.
Wraz z Minho od razu złosił zaginięcie nastolatka na policji, jednak żaden z pracujących tam mężczyzn nie podszedł do tej sprawy na poważnie.
"Yh ta młodzież, zawsze musi pokazać, że jest niezależna" - prychnął policjant uzupełniając papiery o zaginięciu Lee.
"Coś mu się stało." - warknął Han i już chciał rzucić się na faceta, jednak powstrzymała go przed tym ręka Minho, czule opatulająca chłopca w talii.
"Mhm, każdy tak mówi" - odparł mężczyzna, po czym podsunął w ich stronę papiery, żeby złożyli na nich swoje podpisy.
*** Jezusku, niedługo połowa sierpnia o.o
Ja nie chcę szkoły T^T kto ze mną ucieka?
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
