~•°'54'•°~

1.2K 83 17
                                    

Mężczyzna otarł rękawem strużkę krwi spływającą po jego szczęce i szyi.

Przeklnął cicho, po czym wstał chwiejnie i zamrugał parę razy, kiedy przed jego oczami pojawiły się mroczki.

Nagle usłyszał cichy dźwięk przychodzącej wiadomości.

Spojrzał w tamtą stronę i zmarszczył lekko brwi widząc leżący na chodniku telefon.

Schylił się i podniósł go.

Bez problemu odblokował urządzenie i uśmiechnął się pod nosem widząc na tapecie zdjęcie Jisunga z jakimś piegowatym chłopakiem, na tle pokoju starszego.

Przygryzł lekko wargę widząc masę nieodebranych połączeń, po czym wszedł na wiadomości, których było ponad czterdzieści.

Jinnie: "Sungie, martwię się. Odpisz."

Komarlix: "Kurwa, jak mi teraz nie odpiszesz to ujebie ci ten wiewiórowaty łeb."

Sis: "Jisung, nie wygłupiaj się, wszyscy cię szukają. Gdzie jesteś?"

Mężczyzna uśmiechnął się szerzej widząc ostatnią wiadomość. Wystukał na klawiaturze parę słów, po czym wysłał odpowiedź.

One Night One Love || SKZ Minsung ZAWIESZONE Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz