Minho westchnął czekając na dziewczynę w samochodzie.
Umówili się z Hyunjinem na podwójną randkę, choć starszy tak naprawdę nie wiedział czy w ogóle wytrzyma, gdy tylko para zacznie się nawzajem miziać.
Po chwili drzwi samochodu się otworzyły i Yoona zajęła miejsce pasażera.
- Hej. - uśmiechnęła się promiennie patrząc na siedzącego obok chłopaka.
Minho odwzajemnił jej uśmiech i delikatnie pocałował ją w policzek, na co dziewczyna się zarumieniła.
***
Hyunjin zaczął powoli sunąc dłonią po udzie chłopaka w górę.
Jisung natychmiast oderwał się od ust Hwanga i odsunął przygryzając lekko dolną wargę.
- Sungie, nie możesz się bać mojego dotyku. Jesteśmy już razem prawie cztery miesiące... - chłopak popatrzył zmartwiony na twarz wiewiórowatego. Kochał go bardzo, jednak odkąd są razem nie przekroczyli granicy trzymania się za rękę i delikatnych pocałunków.
Hyunjin nie chciał skrzywdzić młodszego, więc nie pozostało mu nic innego tylko czekać.
- Jesteśmy! - oboje podnieśli głowy widząc jak cała w skowronkach siostra Hana idzie w ich stronę.
- Hej hah, gdzie masz Minho? - zapytał Hyun wstając, by po chwili przytulić dziewczynę.
- Poszedł po coś do picia. - odpowiedziała kierując swój wzrok na zbyt cichego Jisunga.- Wiewiór, co tak cicho? Dalej masz mi za złe te skarpety w chomiki? - zachichotała siadając naprzeciwko pary.
- Wrzuciłaś je do prania i więcej ich nie widziałem. - zmrużył oczy patrząc na nią.
- Oj tam, kupię ci nowe na urodzinki. - uśmiechnęła się szeroko do swojego brata, czochrając przy tym jego włosy.
Po chwili do stolika dosiadł się także Minho kładąc na nim cztery słodkie napoje. Jego wzrok od razu skierował się na Jisunga, a potem na jego lekko opuchnięte wargi.
Lee zacisnął lekko szczękę, by następnie spojrzeć na Hyuna z szerokim uśmiechem.
- Changbina dzisiaj nie ma? - zapytał Minho chcąc jak najszybciej pozbyć się wyimaginowanego obrazu całującej się pary ze swojej głowy.
CZYTASZ
One Night One Love || SKZ Minsung ZAWIESZONE
FanfictionBo Minho zaciekawił uroczy nastolatek w tłumie.