- Wszystko okej, Sungie? - zapytał Hyunjin lustrując wzrokiem zmartwioną twarz swojego chłopaka.
- Nie wiem, hyung... - odparł cicho chłopiec, po czym przygryzł swoją dolną wargę.
- Coś się stało? Pokłóciłeś się z Lixem..? Nie widziałem was dzisiaj razem...
- Eh nie, ale tak, chodzi o niego. - westchnął niższy i przetarł twarz dłońmi. - Nie ma go dzisiaj w szkole.
- Może musiał coś załatwić? - ciemnowłosy uniósł lewą brew do góry patrząc pytająco na nastolatka.
- Yh, chodzi mi o to, że Lix zawsze mówi jak nie przyjdzie, a dzisiaj miał do napisania ważny sprawdzian... Uczył się na niego cały tydzień.
- Na jego miejscu też bym nie przyszedł. - zachichotał Hyun, jednak widząc poważną minę Hana, od razu uśmiech zszedł z jego twarzy. - Pisałeś do niego?
- Tak... Nawet nie odczytał...
***
Felix zmarszczył lekko brwi, po czym otworzył zmęczone oczy, czując nieprzyjemny uścisk na obu nadgarstkach.
Leżał na łóżku, przykryty błękitnym kocem. Właściwie to cały pokój był w niebieskich barwach, urządzony bardzo nowoczesnym stylem.
Spojrzał na swoje dłonie i otworzył szeroko oczy widząc gruby sznur, którym jego nadgarstki były przywiązane do ramy łóżka.
Ponownie rozejrzał się po pokoju w poszukiwaniu czegoś ostrego, jednak za nim zdążył cokolwiek wypatrzyć, jasne drzwi pokoju otworzyły się z lekkim skrzypnięciem.
Lee od razu podniósł wzrok na mężczyznę, który wszedł do środka i zamarł.
- Ch-Changbin?!
***
Changbin jest po ciemnej stronie mocy
CZYTASZ
One Night One Love || SKZ Minsung ZAWIESZONE
FanfictionBo Minho zaciekawił uroczy nastolatek w tłumie.