~'•°61•°'~

1.2K 74 34
                                    

Od całego zdarzenia ze szpitalem minęły dwa tygodnie.

Dwa tygodnie, przez które Jisung ani razu nie zobaczył Minho.

I to nie było tak, że Minho go unikał. Lee po prostu zniknął, zaraz po tym jak zrezygnował z pracy u Chana.

Jeśli chodzi o relację wiewiórasa i Hwanga, zmieniła się...

Co raz częściej nastolatek pozwalał swojemu chłopakowi na więcej, pomimo, że sam tego nie chciał, bojąc się ich bliskości. Nie chciał jednak zawieść swojego chłopaka, a wiedział, że Hyunjin w miarę zna granice. Bo tak było, prawda?

***

- Minho, zadanie specjalne dla ciebie. - powiedział Woojin wycierając dłonie całe z mąki o czerwony fartuch z logiem pizzerii.

- Co takiego? - zapytał Lee rozkładając dodatki na miękkim cieście.

- Możesz dostarczyć dwie pizze? Seungmin poszedł dzisiaj wcześniej do domu, no wiesz... Jego mama...

- Eh, tak wiem... Jaki adres? - Min spojrzał na swojego szefa, po czym włożył pizzę do pieca.

Kiedy tylko Kim przeczytał adres zapisany na karteczce, Minho od razu zdjął swój fartuch, wziął kartony pizzy i szybko pobiegł w stronę wyjścia, czując jak jego serce zaczyna szybciej bić. To była jego szansa, na którą tak długo czekał.

***
Jak tam świadomość, że niedługo wakacje i wolność? ^^

One Night One Love || SKZ Minsung ZAWIESZONE Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz