Minho delikatnie oderwał się od młodszego oddychając głęboko. Spojrzał w ciemne, pełne niezrozumienia oczy, które wpatrywały się w jego twarz.
Han odsunął się od razu od chłopaka i schował pod kołdrą czując rosnącą w jego środku panikę.
- "Lee Minho mnie pocałował. Jebany Lee Minho, chłopak mojej siostry mnie pocałował." - Jisung pociągnął nosem skulając się bardziej. Czuł się winny, pomimo, że to nie on zainicjował pocałunek.
- Wyjdź stąd... Proszę... - powiedział cicho i po chwili usłyszał westchnięcie.
Minho wstał z łóżka, nadal przyglądając się zakopanej w pościeli kulce. Przygryzł lekko wargę i wyszedł z pokoju mijając się w korytarzu z Hwangiem, który akurat skończył brać prysznic.
Hyunjin wszedł do pokoju chłopca susząc swoje mokre włosy ręcznikiem i od razu zmarszczył brwi widząc swojego chłopaka schowanego szczelnie w pościeli.
Podszedł do niego powoli i zajął miejsce obok niższego. Delikatnie objął go ramionami i odkrył przykrywającą go kołdrę.
- Sungie? - Jisung od razu podniósł na niego smutny wzrok, pełen winy, po czym wtulił się mocno w zdziwionego Hwanga.
Hyun przyciągnął wiewiórasa bliżej siebie i po chwili niższy leżał na nim tuląc się mocno do niego.
***
Króciutki maratonik, ale myślę, że trochę się w nim podziało hah.
Pozdrowiańsko od wiewiórasa <3
CZYTASZ
One Night One Love || SKZ Minsung ZAWIESZONE
أدب الهواةBo Minho zaciekawił uroczy nastolatek w tłumie.