-To nie tu ma być!
-Nie znasz się. Pchaj tutaj jak Ci każę!
-Nie rozkazuj mi!
-Dajcie mi to, bo jak tak dalej pójdzie nie złożymy tego do osiemnastki mojej wnuczki.
Stoimy z Julie w progu mojego pokoju, patrząc jak trójka facetów próbuje złożyć łóżeczko dla małej.
-My byśmy to lepiej zrobiły-mówię, patrząc na Julie.
-Tak, masz rację-przybija mi piątkę.
-Skoro z Was takie złote rączki to złóżcie to same-fuka Will.
-Nie ma sprawy-podchodzimy z Julie, odsuwajac ich od łóżeczka, a właściwie desek, które powinny nim być. Jednak zanim próbuję cokolwiek zrobić Harry chwyta mnie, kładąc dłonie na moich udach i plecach, a następnie podnosi, trzymając w swoich ramionach.
-Nie ma mowy, Charlie. Jesteś w ciąży i musisz odpoczywać!
-Nie mogę nawet spróbować?-marszczę brwi.
-Nie ma mowy-całuje mnie w czoło.
-Aw jesteście słodcy-zachwyca się Will.
-Też mógłbyś spróbować-trąci go łokciem, Julie.
-Jestem bardzo romantyczny-oburza się i chwyta ją w takim sam sposób jak mnie przed chwilą Harry-Wybaczcie idę być romantyczny-zniknęli za drzwiami, śmiejąc się.
-Nie chcę wiedzieć co oni będą robić-kręcę głową.
-Oby nie skończyło to się tym co Wam-mówi mój ojciec.
-Oddałeś mu swój prezent?-patrzę na Harry'ego.
-Zwariowałaś?-marszczy brwi-To może być mi jeszcze potrzebne!
-Nie chcę być przy tej rozmowie-mówi mój ojciec i wychodzi z pokoju.
-Więc teraz jesteśmy sami-uśmiecha się zadziornie-Wykorzystajmy to-całuje mnie w usta i kładzie mnie na łóżku.
Wyczuwacie dramę, hm? :D Nic nie zdradzę :3
CZYTASZ
The prince ♔||hs (book two)
Fanfiction"Ona musi uciekać. On chce jej powrotu. " Zapraszam na drugą część "Royal" :) ©2014/15 by hazzasminex