-Weźcie wymieniajcie tą ślinę gdzie indziej-rzucił Will, wchodząc do mojego salonu, gdzie całowałam się właśnie z Harrym-Już jedno dziecko sobie zrobiliście, wystarczy Wam-przewraca oczami, rzucając się na jeden z foteli.
-Zazdrościsz mu, bo teraz nie będziesz ojcem-wystawiam język w jego stronę, odsuwając się kawałek od Harry'ego, który zaraz z powrotem mnie przyciąga.
-Jakim ojcem?-przygląda mi się brunet.
-Nieważne-uśmiecham się-Wolisz, nie wiedzieć.
-Ona ma rację-kiwa Will-Ale dobrze, że dziecko będzie miało prawdziwego ojca-szczerzy się przyjaciel-Wy moje gołąbki!
-Szkoda, że będzie miało nienormalnego wujka-mruczę pod nosem.
-Słyszałem-reaguje od razu Will.
-I miałeś słyszeć-przewracam oczami, wtulając się w klatkę piersiową bruneta.
-Ale tak serio nie mogliście sobie zrobić chłopca? Byłbym szczęśliwszy-wzdycha przyjaciel.
-Ja tam wolę naszą księżniczkę-uśmiecha się Harry.
-Dumny ojciec, widzę-komentuje Will.
-On już szuka imienia dla małej-śmieję się, a Harry się krzywi.
-Muszę do niej jakoś mówić-wskazuje na mój brzuch-Nie chcę, żeby potem miała traumę.
-Nie martw się, jak Will będzie się nią opiekować to na pewno będzie miała.
-Szukaj już dobrego psychologa, Styles-szczerzy się Will.
-Nie mogłaś sobie znaleźć normalnego przyjaciela?-pyta mnie Harry.
-Nie-kręcę głową-Potrzebowałam do kompletu do nienormalnego chłopaka-wzruszam ramionami.
Przepraszam, że dodaję tylko dwa dziennie i są dość krótkie, ale to przez brak weny, która na szczęście powraca, bardzo powoli, ale powraca :D Zapraszam na "Hero" :) x
CZYTASZ
The prince ♔||hs (book two)
Fanfiction"Ona musi uciekać. On chce jej powrotu. " Zapraszam na drugą część "Royal" :) ©2014/15 by hazzasminex