-O co chodzi?-pytam i czekam, aż ciocia usiądzie na łóżku.
-Myślę, że powinnaś to wiedzieć-wzdycha i patrzy w moje oczy-Mimo, że twój związek z Harrym, tak?-pyta, a ja kiwam głową. Ciągle ma problem z zapamiętania tego imienia-jest skończony.
Nie musi mi przypominać, doskonale pamiętam każde słowo, które mówiła do mnie królowa, kiedy dostałam zdjęcia do ręki.
-O co chodzi?-marszczę brwi.
-Bierze ślub, za pół roku-mówi, a ja czuję jakby się wszystko zatrzymało. Harry. Katherine. Ślub.
Rok, dokładnie rok odkąd wyjechałam. Dłużej niż myślałam. Byłam przekonana, że królowa przyśpieszy ceremonię, żebym już nigdy nie stanęła na drodze między jej córką, a Harrym.
Nie sądzę, żebym miała szansę odzyskać go w żaden sposób, ale jeśli on bierze ślub, moje szanse zmniejszają się do minium. On za pół roku będzie związany z inną kobietą do końca swojego życia. Będzie miał z nią dzieci, będzie z nią się starzał. Wszystko co ja chciałam z nim zrobić.
-Cieszę się-uśmiecham się, automatycznie dotykając małego serduszka mojej szyi. Nie rozstaję się z nim nigdy, dzięki temu mogę mieć zawsze cząstkę Harry'ego przy sobie. Jest ze mną, nawet kiedy jest tysiące kilometrów ode mnie. Zawsze będę jego, nawet jeśli on nie będzie mój.
-Charli, jeśli chcesz o tym porozmawiać, to śmiało. Po to tu jestem-kładzie rękę na moim kolanie i uśmiecha się ciepło.
-Poradzę sobie z tym-uśmiecham się blado. Czy mogę pogodzić się z tym, że ktoś kogo kocham będzie miał żonę?
Jestem okrutna, wiem ;-;
CZYTASZ
The prince ♔||hs (book two)
Fanfic"Ona musi uciekać. On chce jej powrotu. " Zapraszam na drugą część "Royal" :) ©2014/15 by hazzasminex