***
Sahoor rodzina sułtańska powitała w komplecie w komnacie Meleki Dilara Sultan. Nawet Hurrem z dziećmi się pojawiła. Wszyscy oczekiwali jedynie na pojawienie się władcy z daniami podanymi już do stołu
- Czy sułtan przyjdzie?- zapytał Sehzade Mehmed
- Tak, mój książę. Sułtan chciał być razem z nami.- potwierdziła Meleki Dilara dotykając ramienia Selima, który wybudził się po przysypianiu na siedząco. W tym samym momencie w komnacie rozniósł się dźwięk pukania do drzwi i do komnaty weszła Mihrimah, kłaniając się matce i Meleki, po czym zajęła miejsce pomiędzy Mehmedem i Atike
- O czym szepczecie?- zapytała Hurrem widząc jak jej dzieci rozmawiając o czymś
- O niczym.- odpowiedziała Mahidevran
- Mamo, kiedy tata przyjdzie?- zapytała Nadire przecierając zmęczone oczy
- Lada moment na pewno przyjdzie.- odpowiedziała z małym uśmiechem, całując ją w głowę
- Sultan Suleyman Han Hanazetlerei!- rozniósł się podniesiony głos strażnika, który zapowiedział przybycie władcy. Wszyscy powstali z miejsc, by złożyć pokłon sułtanowi
Sułtan zajął miejsce obok Meleki i Cihangira, a następnie wszyscy wzięli się za jedzenie przygotowanego posiłku. Trwały przy nim pojedyncze rozmowy, które równie szybko się kończyły. Po zjedzeniu posiłku, sułtan powrócił do swojej komnaty, tak samo jak Hurrem i sułtańskie dzieci
Nad ranem, Meleki Dilara Sultan postanowiła zjeść śniadanie na tarasie na świeżym powietrzu. Seker Aga jak zawsze przygotował wspaniały posiłek godny sułtanki i prawowitej żony władcy
- Przekażcie Seker Aga, że było przepyszne.- poleciła służącej wycierając usta chustką, a następnie napiła się wody
- Oczywiście pani.- potwierdziła Huma Hatun i pokazała służącym by odeszły, co też posłusznie uczyniły ówcześnie składając niski pokłon
Meleki Sultan wstała z tronu i podeszła do barierki spoglądając w stronę, gdzie znajdował się taras sułtana. Suleyman stał na nim spoglądając na stolicę, jednak jego głowa odwróciła się w stronę tarasu żony, na której widok uśmiechnął się szeroko, co kobieta oddała. Ich spojrzenie zostało jednak przerwane przez przybycie na taras Ibrahima Paszę. Chwilę porozmawiali, po czym dwóch strażników wprowadziło młodą dziewczynę
- Nurbahar, co to za dziewczyna?- zapytała Meleki nie odrywając wzroku od tego, co się tam działo
- Nie mam pojęcia, pani. Pierwszy raz ją widzę.- odpowiedziała kalfa. Nie minęło długo, gdy na tarasie władcy można było dostrzec napiętą atmosferę, a chwilę później dziewczyna biegnie w stronę barierek i wyskakuje przez taras. Meleki otworzyła szeroko oczy i zasłoniła dłonią usta widząc, co się wydarzyło.- Allahu.- szepnęła Nurbahar przymykając oczy
- Dowiedz się natychmiast, co to za dziewczyna i czemu Ibrahim Pasza zabrał ją do sułtana.- poleciła jedynie odwracając się i wchodząc do komnaty
***
Późnym wieczorem Sułtan Suleyman wraz z Meleki Dilarą, Hurrem, Gulfem, Mehmedem i Mihrimah udali się na kolacje do pałacu Hatice Sultan i Ibrahima Paszy. Wszyscy pomodlili się wspólnie, po czym wzięli za posiłek na stole
- Hatice.- odezwał się sułtan
- Słucham, panie.- powiedziała Hatice po przełknięciu tego, co miała w buzi
- Masz jakieś wieści od Sah Huban? Wiesz kiedy przyjedzie?- zapytał, a Hurrem spojrzała zaskoczona na siostrę władcy
- Napisała, że przyjedzie za tydzień lub dwa.- odpowiedziała zaraz
CZYTASZ
BEN MELEKI DILARA... *Wspaniałe Stulecie*
Historical FictionBen Sofija - niewolnica greckiego pochodzenia, córka handlarza i szwaczki, starsza siostra... Ben Sofija - urodzona w 1507 roku jako najstarsze dziecko moich rodziców, Amonarii i Besariona, starsza siostra Leandera... Ben Sofija - w 1523 roku porwan...