ROZDZIAŁ 17

992 108 2
                                    

Młody Mistrzu Wei, czy rzeczywiście zamanifestowałeś się jako Omega?

Wei Wuxian wiedział już, jakie będą słowa Lan Xichena, jednak nadal był w szoku. Nie przez ich treść i wiedzę na temat jego prawdziwej drugiej płci, ale przez to, jak delikatnie były wypowiedziane i jak zaniepokojone były oczy Pierwszego Jadeity.

Tak, odpowiedział sucho Wei Wuxian, postanowił nie ujawniać więcej, niż to konieczne. Nie miał pewności z kim ta rozmowa zostanie podzielona.

Kiedy Lan Xichen zobaczył, jak wojowniczy i defensywny jest młody chłopak, próbował go zapewnić: Nie martw się, nie powiem nikomu o tym, co mi dzisiaj powiesz, chyba, że wyrazisz na to zgodę. Może usiądziemy? Wei Wuxian rozluźnił się nieco i podszedł do stolika, by dołączyć do przywódcy sekty Lan.

Usiadł na przeciwko Lan Xichena, który zaparzył herbatę, po czym z zachęcającym uśmiechem, pchnął ku niemu jedną filiżankę, po czym wziął głęboki oddech i zaczął: Po pierwsze, wiedz, że nie będę Cię oceniać, ani niczego, czym chciałbyś się ze mną podzielić. Bycie Omegą jest normalne, nie powinieneś wstydzić się swojej drugiej płci. Zarówno ja, jak i cała sekta Gusu Lan pragniemy wspierać Cię w Twoim rozwoju, zarówno w nauce, jak i w życiu. Chcemy, abyś czuł się tu komfortowo i nie był przez cały czas zestresowany ani zmartwiony.

Wei Wuxian czuł, jak jego niepokój powoli się rozwiewa, nadal był czujny w kwestii odpowiedzi, ale nie był już całkowicie spięty i gotowy do ucieczki w każdej chwili. Jego myśli były wszędzie: Nie mogę uwierzyć, że tak mnie wspiera i nie beszta. Ale na pewno zmieniłby zdanie, gdybym powiedział mu prawdę, zesłał by mnie na banicję, jak każdy inny. Może nadal wierzyłbym w tą ulotną nadzieję, ale byłoby naprawdę miło, gdybym mógł powiedzieć wszystko, a oni naprawdę mogliby mnie chronić przed Madame Yu. Nie, to nie może mieć miejsca, po prostu chce mnie namówić, żebym wyjawił informacje, a potem odeśle mnie z powrotem do Przystani Lotosów.

Lan Xichen czekał, aż się uspokoi i spojrzy na niego, dopiero wtedy zadał swoje pierwsze pytanie: Dlaczego chcesz ukryć swoją drugą płeć?

Wystarczająco proste pytanie. Prawda jest taka, że sam nie znam prawdziwego powodu, Madame Yu po prostu nie chce, aby ktokolwiek wiedział. Ja też chciałbym wiedzieć. Pomyślał chłopiec ze smutkiem, ale odpowiedział oficjalnym powodem, którego nauczyła go Madame Yu: Omega nigdy nie może być lepsza niż Alfa, nawet Beta przewyższająca Alfę jest trudna do zaakceptowania. Jiang Cheng jest spadkobiercą sekty i w przyszłości będzie przywódcą sekty Yunmeng Jiang. Nie mogę być od niego lepszy. Nigdy.

To nie twoja wina, że jesteś lepszy od Alfy, Twój dar w kultywacji jest wyjątkowy, nie tylko jak na Omegę, ale ogólnie rzecz biorąc. Jeśli trenujesz do maksimum swojego potencjału i nie powstrzymujesz się z tego powodu, jestem pewny, że możesz być tak dobry, jak Wangji, a może nawet lepszy. Powinieneś bardziej w siebie wierzyć, Młody Mistrzu Wei.

Lan Xichen próbował zwiększyć jego pewność siebie i uspokoić jego umysł. Wei Wuxian jednak nie dałby się oczarować takim słowom, nie mógł sobie na to pozwolić. Jestem tylko brudną, bezwartościową Omegą. Moim jedynym powodem, dla którego nadal mogę żyć, jest ochrona rodziny Jiang... Moje życie nigdy nie mogłoby przybrać tak niesamowitego obrotu na lepsze. Po prostu nie mogę uwierzyć w te fałszywe nadzieje, będę jeszcze bardziej rozczarowany, gdy wrócę do Przystani Lotosów.

Lan Xichen po krótkiej przerwie zaproponował: Radził bym Ci przenieść się z budynku Bet do budynku Omeg. Są lepiej przygotowani do radzenia sobie z gorączkami i będzie Ci wygodniej. Jeśli potrzebujesz pomocy są też lekarze i wyszkolony personel wszystkich trzech drugich płci, który doradzi, wesprze i w razie potrzeby pomoże w zaspokojeniu potrzeb organizmu.

Wei Wuxian nie wiedział, jak się czuć. Po raz pierwszy usłyszał informacje o specjalistycznych obiektach dla Omeg. Nigdy nie wypytywał o nie szczegółowo. Uważał, że może to wzbudzić podejrzenia, co do jego motywów i doprowadzić do ujawnienia jego tajemnicy.

Przywódca sekty Lan kontynuował po krótkiej przerwie, głosem lekko zaniepokojonym: Od przybycia do Zacisza Obłoków nie opuściłeś żadnych lekcji. Czy Twoje gorączki mogą być nieregularne? Spojrzał na młodego gościnnego ucznia z niepokojem.

Czy martwisz się, że jestem tykającą bombą zegarową, która może wybuchnąć w każdej chwili? Cóż, nie jestem - Wei Wuxian był nieco obrażony. Dlatego jego odpowiedź została wypowiedziana z lekką przekorą: Są regularne. Zawsze były. Wei Wuxian nie widział powodu, by ten fakt ukrywać. Wydawało się, że oświadczenie zszokowało Lan Xichena, który zamilkł i zamknął oczy, próbując zapanować nad emocjami.

Po tym, jak udało mu się uspokoić, kontynuował, aż za delikatnie: Kiedy była Twoja ostatnia gorączka?

Wei Wuxian był zdezorientowany, jednak postanowił odpowiedź zgodnie z prawdą: Kiedy po raz pierwszy przybyłem do Zacisza Obłoków.

Po raz kolejny Lan Xichenowi zajęło trochę czasu, aby był w stanie kontynuować rozmowę: Miałeś gorączkę podczas Ceremonii Pozdrowień, rozumiem. I teraz masz gorączkę! Wyglądał na przerażonego, co szybko zostało zastąpione przez poczucie winy: Gdybym wiedział, nigdy nie pozwolił bym Ci dołączyć do nocnych łowów. Podczas gorączki twoje ciało jest wystarczająco obciążone samymi reakcjami i uwalnianiem feromonów, nie powinieneś nadużywać swojej duchowej energii, jak to miało miejsce na przykład dzisiaj. A powściągliwość potrzebna do powstrzymywania wycieku feromonów odbija się również na twoim stanie psychicznym, pozostawiając Cię podatnym na energię urazy. I byłeś w stanie nawet pomóc uratować wszystkich innych uczniów... Potrząsnął głową z niedowierzaniem.

Wei Wuxian tak na prawdę nie rozumiał, dlaczego Pierwszy Jadeit jest zaskoczony, więc wyraził swoje myśli: Zawsze chodzę na nocne łowy. Kiedy zaskoczenie Lan Xichena narastało, zadał sobie pytanie: Czy wszyscy uczniowie nie wybierają się na nocne łowy? Ale potem zdał siebie sprawę, że nigdy nie widział ucznia Omegi, który brał udział podczas gorączki, po prostu znikał na tydzień, a potem wracał, nawet przegapiał treningi. Nigdy, tak na prawdę nie myślał o tym zbyt wiele.

Następnie, jakby przypomniał sobie najważniejsze pytanie, Lan Xichen zapytał: Jak udaje Ci się powstrzymywać feromony? Jest kilka sposobów na zrobienie tego przez ograniczony czas, ale jeśli są stosowane bez odpowiedniej wiedzy i nadużywane, mogą być szkodliwe.

Wei Wuxian nie lubił tego pytania, budziło w nim zbyt wiele bolesnych wspomnień. Zaczął czuć się naprawdę nieswojo z tymi wszystkimi pytaniami, zlekceważył to: Normalnie. Kiedy zobaczył pytające spojrzenie Pierwszego Jadeity i to, jak otwiera usta, by z pewnością dopytać o szczegóły, Wei Wuxian rozwinął swoją odpowiedź: Używam narzędzia.

Intensywne spojrzenie Lan Xichena stwardniało i zmieniło się w podejrzliwe: Jakie narzędzie? Pokaż mi proszę. To był rozkaz, a nie pytanie.

Naprawdę nie podoba mi się, dokąd zmierza ta rozmowa, westchnął Wei Wuxian, nie mogę jednak odmówić przywódcy sekty...

Z dużym wahaniem sięgnął po swoją sakiewkę qiankun i pokazał Lan Xichenowi jeden z wielu pasów czystości, które nosił. Odwrócił oczy ze wstydu.

Nie zakładaj go już, gdy jesteś w Zaciszu Obłoków, nakazał Lan Xichen.

Wei Wuxian wzdrygnął się: Doszło do tego. Zadecydowano o mojej karze. Wygląda na to, że nie zostanę odesłany do Przystani Lotosów, ale to jest równoznaczne z karą Madame Yu. Jak będę w stanie ukryć mój haniebny sekret przed wszystkimi, jeśli nie mogę już polegać na pasie czystości?

DAĆ UPUST POWŚCIĄGLIWOŚCI 1 // WangXianOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz