ROZDZIAŁ 50

710 105 8
                                    

Wei Ying wciąż jest zmarznięty, muszę go stąd zabrać w jakieś cieplejsze miejsce, Lan Zhan zaczął planować kolejne ruchy po długiej przerwie spowodowanej ich wzajemnym wyznaniem. Nie chcę, żeby zachorował, tak jak po karze, którą właśnie zobaczyłem, jestem pewien, że czułem jego wysoką temperaturę. Mam nadzieję, że szybko wyzdrowiał po tym, jak jego rdzeń został odpieczętowany.

Wei Ying nie miał serca powiedzieć mu, że Madame Yu odpieczętowała jego złoty rdzeń dopiero po tym, jak jego gorączka minęła, a reszta rodziny Jiang wróciła do Przystani Lotosów. Szybko zepchnął tę myśl do najdalszych zakamarków swojego umysłu, nie dość szybko, sądząc po zmarszczeniu brwi Lan Zhana.

Drugi Jadeit nie skomentował, gdy zaczął kierować się w stronę środka stawu w poszukiwaniu wyjścia, a wkrótce za nim podążył młodszy chłopak. Po drugiej stronie znajdowała się niewielka półka nad poziomem wody, miał nadzieję, że wyciągnięcie ucznia Yunmeng Jiang z zimnej wody pomoże mu nie stracić więcej ciepła ciała, o które jego złoty rdzeń będzie w stanie się zatroszczyć i szybko go ogrzać.

Na środku półki znajdowało się coś, co wyglądało na stół z nieskazitelnie białym guqinem na nim. Lan Zhan zbliżył się, prowadząc drugiego chłopca w bezpieczne miejsce. Jednak, gdy Wei Ying zbliżył się do półki, guqin wyemitował przepływ duchowej energii. Przeleciał obok Drugiego Jadeity bez żadnego efektu, ale kiedy dotarł do ucznia Yunmeng Jiang, chłopiec został gwałtownie odrzucony.

Lan Zhan zamarł na chwilę, nie rozumiał, co się dzieje, wiedział tylko, że musi chronić Wei Yinga przed jakąkolwiek krzywdą. Zawrócił i chciał wrócić do młodszego chłopca, aby pomóc mu wstać z miejsca, w którym wylądował w stawie.

Wei Ying wstał w międzyczasie, zaskoczony wydarzeniami: Lan Zhan, co to było?

Czytałem kiedyś w starożytnym tekście o jednym z przodków sekty Gusu Lan, który udał się na spoczynek gdzieś w Tylnych górach. Była to Lan Yi, wynalazczyni techniki Zabójczych Akordów. Czy to możliwe, że właśnie znaleźliśmy jej miejsce spoczynku? Lan Zhan nie był pewien, ale wydawało się to najbardziej prawdopodobną możliwością.

Nowy atak pochodzący od guqinu również nie wpłynął na niego, a Wei Ying zdołał go uniknąć. Żaden z nich nie miał pojęcia, dlaczego tylko uczeń Yunmeng Jiang był celem. Drugi Jadeit uważnie obserwował guqin, nie widział niczego innego w jaskini, co mogłoby być źródłem ataków: Jest znakomicie wykonany, z pewnością musiał należeć do emerytowanego przywódcy sekty. Jest na nim pieczęć sekty Gusu Lan. Czy to dlatego nie zaatakuje mnie, ale tylko Wei Yinga?

Zanim Lan Zhan mógł podzielić się swoimi spostrzeżeniami, trzecie uderzenie niespodziewanie zbliżyło się do drugiego, Wei Ying tym razem nie miał czasu na unik, tylko przygotował się na uderzenie. Uczeń Gusu Lan nie mógł tego znieść: Dlaczego celuje tylko w Wei Yinga? Muszę go chronić! Wypuścił swój miecz z pochwy i osłonił młodszego chłopca przed duchową energią, po czym ją rozproszył.

Obaj wiedzieli, że sytuacja jest tragiczna i Lan Zhan nie może dłużej powstrzymywać ataków. Nagle Wei Ying zauważył ruch z boku półki: były to tuziny białych królików ze wstążkami sekty Gusu Lan na czole.

To musi być to, doszedł do wniosku młodszy chłopiec, opaska jest święta dla sekty Gusu Lan, to zapewne sposób na ich odróżnienie! Z pewnością guqin jednego z przywódców sekty był nasycony wystarczającą mocą duchową, aby móc rozpoznać jednego ze swoich i zaatakować wszelkich intruzów. Żaden uczeń sekty Gusu Lan nigdy nie rozstały by się ze swoją wstążką na czoło na dłuższy czas!

Był pewien, że to rozwiązanie zagadki, krzyknął do starszego chłopca, aby szybko przyszedł z pomocą: Lan Zhan, twoja wstążka na czoło! Podziel się ze mną, a przestanie mnie atakować!

Drugi Jadeit był skrycie bardzo szczęśliwy: Wszystko dla mojego Wei Yinga. Już zgodził się ze mną zostać, a teraz prosi o materialną manifestację tej obietnicy. Dobrze, nikt nie będzie w stanie nas teraz rozdzielić.

Chociaż Wei Ying nie w pełni rozumiał konsekwencje wstążki na czoło sekty Gusu Lan, był szczęśliwy, gdy Lan Zhan nie wahał się dłużej i przywiązał jeden koniec swojej wstążki do własnej ręki, a drugi do nadgarstka ucznia Yunmeng Jiang. W jaskini zapadła cisza, groźny dźwięk wibrujących strun ucichł. Oboje, ze związanymi rękoma, udali się, aby zbadać milczący teraz instrument.

Wei Ying nie musiał dłużej czekać na wyjaśnienie prawdziwego znaczenia wstążki na czoło, w jaskini rozbrzmiał kobiecy głos: Witam w moim miejscu spoczynku. Minęło zbyt dużo czasu od ostatniej wizyty... Wszyscy wyznawcy sekty Gusu Lan przychodzili do mnie, aby pobłogosławić ich wybór partnera w kultywacji, ale było ich coraz mniej, aż nikt nie przyszedł przez kilka dziesięcioleci.

W miarę, jak kobieta mówiła, głos stawał się coraz wyraźniejszy i bliższy. Wreszcie mogli wskazać dokładną lokalizację, odwrócili się i zobaczyli przezroczystą postać zbliżającą się do guqinu i siadającą za nim. Kobieta uśmiechnęła się łagodnie, kontynuując: Z kim mam przyjemność rozmawiać po tak długim czasie?

Lan Zhan i Wei Ying kłaniali się jeden po drugim, przedstawiając się starszemu. Lan Yi ucieszyła się z ich poznania, kiwnęła głową każdemu z nich i wyjaśniła: Dawno temu odeszłam na emeryturę w odosobnienie w tej jaskini i pozwoliłam, aby tylko nieliczni przybyli dotrzymać mi towarzystwa. Kiedy dłużej nie mogli mi towarzyszyć, przynieśli mi te króliki, aby one dotrzymywały mi towarzystwa. Jako jedyna przywódczyni sekty, byłam czczona przez całe życie i ta szczera energia pomogła mi utrzymać się w formie ducha przez wiele wieków.

Uczniowie z sekty Gusu Lan przychodzili do mnie, aby pobłogosławić swoje małżeństwo i ustalić, czy wybrany przez nich partner w kultywacji jest dla nich odpowiedni. Jedyny dostęp do tej jaskini daje wypicie specjalnie przygotowanego eliksiru, a następnie wymoczenie się w Zimnym Źródle, aby pokazać szczerość ich ponownego spotkania. Niezwykle rzadko przychodziły pary przeznaczone sobie przez los, jesteście jednymi z niewielu, jakie kiedykolwiek widziałam.

Ta jaskinia i moja duchowa energia pomoże każdemu swobodnie przekazywać swoje uczucia i nie być związanym potrzebą słów, każdy może dzielić się ze sobą tym, czego chce i potrzebuje. Gdyby jeden z partnerów nie był całkiem szczery w swoich uczuciach, drugi by o tym wiedział natychmiast. Widzę, że oboje już się wyznaliście i obiecaliście sobie małżeństwo, dzieląc opaskę.

Jedyne, co mi teraz pozostało, to ocenić Waszą przydatność dla siebie na podstawie Waszych feromonów. Pozostało mi jeszcze trochę mocy duchowej, będziecie ostatnią parą, którą pobłogosławię i obdarzę wybranym przez Was prezentem. Proszę uwolnijcie swoje feromony, po zakończeniu oceny zostaniecie wypuszczeni z jaskini.

____&____&____&____&____&____&____

Jesteśmy już w połowie opowiadania, już tyle za nami i jeszcze mnóstwo przed.
Dziękuję za całe wsparcie przeszłe i przyszłe.

Dziękuję za całe wsparcie przeszłe i przyszłe

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Miło patrzy się na tyle wyświetleń i głosów. Dziękuję 🤗

DAĆ UPUST POWŚCIĄGLIWOŚCI 1 // WangXianOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz