Główny uczeń Yunmeng Jiang westchnął z ulgą: Nie chciałem jej tak przestraszyć, Wen Ning, dziękuję za wkroczenie i uspokojenie jej. Tak się cieszę, że nikomu nie powiedziała, to mogłaby być katastrofa, gdyby wszyscy wiedzieli i zniszczyłoby to całą Twoją ciężką pracę w odbudowie sekty, Jiang Cheng.
Jego brat skrzywił się, a jego zwykły gniewny wyraz pojawił się ponownie na jego twarzy, wydawał się wściekły. Wei Wuxian skulił się na ten widok. Nie był pewien, czy nawet sługa, który znał jego prawdziwą drugą płeć, mógł oznaczać kłopoty dla sekty Yunmeng Jiang, ale jego brat wyglądał, jakby bardzo mu to przeszkadzało.
Zanim zaczął przepraszać i błagać, aby młoda dziewczyna nie została ukarana, ani wygnana z Przystani Lotosów, wyraz twarzy Jiang Chenga złagodniał, a kiedy się odezwał, jego głos był pełen emocji i czułości: Wei Wuxian, nie waż się przepraszać. Wiem, że miałeś to zrobić. Widzę, że nadal masz problem z uwierzeniem, że bycie Omegą w żaden sposób nie przysparza kłopotów sekcie Yunmeng Jiang, wręcz przeciwnie, gdybyś ujawnił to publicznie, jestem pewien, że wszystkie inne sekty chciałyby Cię wykraść, abyś został ich głównym uczniem.
Jesteś niezwykłym kultywującym pomimo tego, że jesteś Omegą, naprawdę Cię szanuję. Jeśli kiedykolwiek zdecydujesz się ujawnić swoją prawdziwą drugą płeć, w pełni Cię wesprę, jako przywódca sekty, do diabła, pochwaliłbym się Tobą nawet przed wszystkimi. A jeśli ktoś będzie mówił o Tobie źle lub mówił, że nie wypada mieć Omegi jako głównego ucznia, to dokonam na nim spustoszenia. Proszę uwierz mi, że jako przywódca sekty, jako Twój brat, nie mam się czego wstydzić. Będę Cię wspierać i chronić. Zawsze będę Cię wspierał.
Wei Wuxian zamarł w miejscu, jego usta wciąż były otwarte, jakby chciał coś powiedzieć, ale nie mógł znaleźć słów. Lan Zhan dodał jeszcze więcej do całej kumulacji emocji: Wei Ying, bycie Omegą to dobra rzecz. Wen Ning tylko skinął głową, zgadzając się z uśmiechem.
Nie będąc w stanie wystarczająco dobrze wyrazić się werbalnie, Drugi Jadeita chciał wyjaśnić swój punkt widzenia: Wei Ying jest doskonały taki, jaki jest. Gdybyś nie był Omegą, nie moglibyśmy zostać przeznaczonymi nam bratnimi duszami. Jestem przekonany, że i tak bym Cię polubił, ale zajęłoby to dużo więcej czasu. Wei Ying, proszę, uwierz nam i nie krytykuj się już za swoją drugą płeć.
To było za wiele dla głównego ucznia Yunmeng Jiang, był poruszony do głębi, nigdy nie mógł sobie wyobrazić, że ktoś pomyśli o jego prawdziwej drugiej płci w ten sposób. A Jiang Cheng powiedział nawet, że będzie go bronił przed każdym, kto odważyłby się go za to oczerniać.
Słowa Madame Yu o tym, że był ciężarem dla sekty i kimś, kto przyniósł jej hańbę, powoli bladły, aż całkowicie wyblakły, zdecydował, że odważy się zaufać swojej rodzinie i przyjaciołom i nie będzie się już bał, że zostanie odkryty. To było niezwykle wyzwalające. Nie mógł już powstrzymać łez, które napłynęły mu do oczu i zaczął płakać.
Jiang Cheng wzdrygnął się i szybko wprowadził ich wszystkich do najbliższego pustego pokoju i zamknął za nimi drzwi. Będąc w środku, Wei Wuxian pozwolił sobie całkowicie opanować się emocjom i wypłakiwał sobie oczy, wielokrotnie dziękując pozostałym. Kiedy jego feromony wyciekły, ponieważ nie mógł ich dłużej powstrzymywać, Lan Zhan uklęknął obok niego i złożył mu lekki pocałunek w czoło.
********
Chociaż Jiang Cheng zaproponował, że wygłosi publiczne oświadczenie przed kultywującymi, wszystkie sekty nadal gromadziły się na weselu, Wei Ying wahał się, czy przyjąć ofertę. Lan Wangji również uważał, że było trochę za wcześnie, gdyż młodszy chłopiec dopiero co w pełni zaakceptował swoją drugą płeć, jednak pozostawił mu wybór.
Po chwili kontemplacji Wei Ying nie mógł tego zaakceptować, było za wcześnie i chociaż wierzył, że będą go chronić i wspierać, gdyby ktoś sprzeciwił się objawieniu, za bardzo bał się konsekwencji. Jiang Cheng sprawiał wrażenie, jakby chciał się kłócić, ale został uciszony przez rękę Wen Ninga kładącą mu się na ramieniu.
Wei Ying był teraz na tyle spokojny, że przypomniał sobie swoje wykroczenie polegające na uwolnieniu swoich feromonów, gdy szybko je powstrzymał z przepraszającym uśmiechem w kierunku pary: Przepraszam, Jiang Cheng, Wen Ning, nie powinienem był wypuszczać moich feromonów. To był wypadek, nie chciałem Cię denerwować.
Przywódca sekty Yunmeng Jiang wyglądał na zdumionego jego słowami, tylko Wen Ning zrozumiał, o co mu chodziło: Młody Mistrzu Wei, nie ma potrzeby przepraszać, już nie czujemy Twoich feromonów. Ponieważ Ty i Młody Mistrz Lan staliście się związaną parą, od teraz tylko on będzie w stanie wyczuć Twoje feromony. Gratuluję nawiązania więzi!
Wei Ying wyglądał na kompletnie zszokowanego, a Lan Wangji nagle przypomniał sobie, że wciąż jest wiele rzeczy o jego drugiej płci, których nie wiedział z powodu braku odpowiedniego wykształcenia w tej dziedzinie. Postanowił to naprawić, gdy wrócą do Zacisza Obłoków.
Na razie zdecydował się tylko zgodzić z uczniem Dafan Wen: To prawda, Wei Ying. Kiedy Omega zaakceptuje więź, jej feromony są od tej chwili tylko dla jej partnera, nikogo więcej. Inni nawet nie widzą, kiedy je uwalniasz. W ten sposób nie musisz się już bać, aby odpuścić powściągliwość w dowolnym miejscu i czasie.
Wiem, że jesteś bardzo silny i zdeterminowany, większość Omeg nie jest w stanie nawet opuścić swojej kwatery, gdy ma gorączkę, przytłoczona pragnieniami i potrzebami swojego ciała. Zostałeś wychowany inaczej, wierząc, że nie możesz pozwolić sobie na postrzeganie siebie jako słabego. Wytrwałeś i walczyłeś przez cały czas. Obawiam się, że bardzo trudno teraz Ci będzie to wszystko porzucić, ale wiedz, że jeśli kiedykolwiek zdecydujesz się na odpoczynek podczas gorączki, zawsze będę przy Tobie. Możesz uwalniać swoje feromony kiedy tylko chcesz, bardzo je lubię. Kocham Cię, Wei Ying.
Główny uczeń Yunmeng Jiang patrzył na niego z podziwem, jego oczy były pełne emocji i łez: Lan Zhan, Lan Zhan, naprawdę jesteś dla mnie zbyt słodki. Ja też Cię kocham.
Potem zwrócił się do Wen Ninga, który wciąż patrzył na niego wyczekująco: Dziękuję, Wen Ning. Już wszystko w porządku. Kiedy zauważył twarz Jiang Chenga z ustami otwartymi z niedowierzania, roześmiał się głośno i drażnił swojego brata: Jiang Cheng, nawet jeśli tak zostaniesz, nic nie możesz zrobić. Oficjalnie związałem się z Lan Zhanem, nie jestem już do wzięcia.
Przywódca sekty Yunmeng Jiang opamiętał się i spojrzał groźnie na brata: Co Ty gadasz za bzdury? Oczywiście, że już jesteś zajęty, w końcu jesteś już żonaty. Musimy powiedzieć siostrze o Waszej więzi, będzie bardzo szczęśliwa. Chodźmy.
CZYTASZ
DAĆ UPUST POWŚCIĄGLIWOŚCI 1 // WangXian
FanfictionOmega Wei Wuxian przybywa na nauki do Zacisza Obłoków. Pod żadnym pozorem nie może dać po sobie poznać, że nie jest Betą, jak przedstawia go Madame Yu. Jednakże nie jest w stanie wiecznie ukrywać swojej natury. Załamuje się emocjonalnie. Pomocną dło...