*** dość długi 4066 słów
Wyspa, na której mieszkałyśmy została w całości stworzona przez naszą Panią, boginię o imieniu Dżan.
Nasza Pani jako jedyna pozostała w królestwie Rhye i żyła wraz z ludźmi po tym jak bogowie przenieśli się do innego wymiaru.
Była boginią wolności, otwartych przestrzeni, wiatru, powietrza oraz szybujących w nim ptaków.
W dawnych czasach była wielką wojowniczką. Dla nas była też uosobieniem dobra, sprawiedliwości i mądrości.Myślę, że za to właśnie znienawidziły ją inne bóstwa z Boginią Matką na czele - za jej dobroć i za to, że ludzie szczerze ją kochali.
Siła bogów Rhye zależała bowiem od ilości czczących ich osób.Od zarania dziejów za najważniejsze bóstwa uważano Boginie Matkę, będącą piastunką wszystkich kobiet, oraz dużo młodszego od niej boga o imieniu Aegon - patrona mężczyzn, a także opiekuna samego króla Rhye.
Z czasem jednak coraz więcej ludzi, zarówno kobiet jak i mężczyzn zaczęło zwracać się ku naszej Pani.
W przeciwieństwie do innych bogów nie była tak dumna, wyniosła i niedostępna. Podczas gdy inne bóstwa oczekiwały od ludzi darów, bezwarunkowego posłuszeństwa i uwielbienia, ona żyła na równi ze śmiertelnymi istotami. Pomagała ludziom i innym stworzeniom własnymi rękoma, nie chcąc od nich zapłaty. Jej siła rosła wraz z ilością oddanych jej istot, których liczba zwiększała się z dnia na dzień.Bogowie zaczęli być o to zazdrośni, a także obawiali się, że ludzie będą oczekiwać od nich takiej samej atencji, pomocy i oddania jakie gwarantowała im Dżan.
Ponoć sam Bóg Aegon zakochał się w naszej Pani, co bardzo nie spodobało się Bogini Matce, ponieważ liczyła na to, że poślubi on jej córkę, boginię Erkenę. Rozzłoszczona i zazdrosna, zaczęła knuć przeciwko naszej Pani i nastawiać inne bóstwa wrogo w stosunku do niej.
Historię o zakazanej miłości Dżan i Aegona powtarzałyśmy sobie tylko szeptem, w tajemnicy przed starszymi siostrami. Nikt oficjalnie nam jej nie opowiadał ani nie śmiał poruszać tego tematu przy Pani. Wzmianek o niej nie znalazłam też w żadnej książce trzymanej na Wyspie, tak jakby komuś wyraźnie zależało na tym, by odeszła w zapomnienie.
Osobiście uważałam, że historia ta była bardzo prawdopodobna i bezpośrednio zainicjowała wydarzenia, których finałem stało się opuszczenie przez bogów naszego świata, oraz wieczne wygnanie naszej Pani z ich kręgu.
W konsekwencji nie mogła przenieść się z bogami do ich nowego domu, chociaż śmiałam twierdzić, że wcale tego nie chciała.
Zabroniono jej też pozostać na ziemiach Rhye. Jedynym miejscem, gdzie mogła żyć był obszar Siedmiu Mórz, dlatego zamieszkała na stworzonej przez siebie Wyspie.
Niestety, na tym jej smutna historia się nie skończyła. Bóg Aegon nie mógł związać się z Dżan, jednak odmówił też poślubienia bogini Erkeny.
Zawistna Bogini Matka w akcie zemsty postanowiła doprowadzić do tego, by nasza Pani odeszła w całkowitą niepamięć.
Na rozkaz jej i zmanipulowanych przez nią bóstw zaczęto niszczyć wszystko co przypominało o naszej Pani - świątynie, wizerunki, księgi i zapiski na jej temat. Niestety ludzie z czasem zaczęli zapominać o Dżan.Bogini Matka liczyła na to, że tracąc wyznawców, Dżan utraci boskie moce i umrze.
Na szczęście tak się nie stało, ponieważ byłyśmy my - wojowniczki Dżan. Nasze początki sięgały czasu gdy Pani musiała opuścić stały ląd i stworzyła Wyspę, aby na niej zamieszkać.
Historia głosi, że wraz z nią przeniosły się tu jej najwierniejsze wyznawczynie, które dobrowolnie zrezygnowały z życia na ziemiach Rhye, ponieważ nie wyobrażały sobie dalszej egzystencji bez ukochanej bogini. To one były pierwszymi wojowniczkami.

CZYTASZ
RHYE
FantasyAkcja powieści dzieje się w Rhye, lub inaczej krainie Sześciu Królestw. Młoda wojowniczka o imieniu Nadia, wbrew swojej woli musi opuścić Wyspę, na której mieszka. Zostaje wysłana to stolicy Rhye z poleceniem odnalezienia pewnego przedmiotu. W pier...