|wyjaśnienia dotyczące nieobecności i nie tylko także zalecałabym przeczytać|

28 2 0
                                    

Kochani!

Tak jak zapowiadałam to dwa rozdziały temu tak też i robię, a mianowicie dziś rozwiewam Wasze wszelkie wątpliwości rozdziałowe i nie tylko.  

Nie było mnie dość długo, bo praktycznie cały miesiąc (licząc, że 17 października wybiła miesięcznica od ostatniego rozdziału) i minimum tydzień października. Nie było mnie, ponieważ ogarniałam życie prywatne czyli m.in studia, jakieś inne sprawy do, których byłam zobowiązana czy ogólnie, bo nie miałam weny. 

Co do rozdziałów poprzednich czyli rozdziału dwudziestego dziewiątego i trzydziestego z przed mojego odejścia usunęłam je, a w ich miejscu napisałam nowe, które czytaliście przez ostatnie dni. I żeby nie było nie usunęłam ich z powodu słabej aktywności (bo z tego co pamiętam miały po 3-4 gwiazdki), ale zwyczajnie dlatego, że jakoś mi do tej historii średnio pasowały. Niby zamysł początkowo był naprawdę bardzo dobry tak z upływem kolejnych dni zdało mi się to lekko nudne, bez dalszego potencjału. To też wobec zaistniałej sytuacji zdecydowałam się na ich odpublicznienie, a następnie i trwałe usunięcie. 

W temacie dramy, którą dosłownie każdy (a przynajmniej Ci, którzy youtube-a oglądają) żyje. W mojej ocenie jest to temat niezwykle trudny i wrażliwy, bo przecież pedofilia to zbrodnia, która nie o tyle niszczy życie jej ofiar co również powoduje ogromny ból oraz cierpienie rodzin tudzież nawet całej społeczności. Dlatego też każdy przypadek i każda nowa informacja powinna być rzetelnie weryfikowana i traktowana z najwyższym poważaniem oraz starannością. I mimo iż z jednej strony nagłaśnianie jej może pomóc w zwróceniu uwagi na ten oto problem i podnieść świadomość społeczną na ten temat tak z drugiej może wypłynąć ryzyko iż przedstawienie tego typu treści w sposób drastyczny (niekiedy może i podkoloryzowany na czyjąś korzyść) może nieodpowiednio wpłynąć na niektórych widzów. Dlatego też istotne jest abyśmy jako społeczeństwo podejmowali działania, które zmierzają do zwalczania tejże pedofilii i ochrony najmłodszych, a nie rozsyłania fake newsów czy zbędnego osądzania co jak wiemy jest zadaniem odpowiednich organów czyt. sądów, prokuratury. 


A tymczasem kończąc moje dzisiejsze rozważania pragnę poinformować Was, że z rozdziałami wrócę na tyle na ile studia i inne obowiązki mi pozwolą, bo przecież Wy jako czytelnicy i ja jako autorka nie chcecie czytać/pisać czegoś co byłoby zrobione na siłę prawda?

Jednocześnie życzę Wam dobrego wieczorku czy tam dzionka (bo zależy kiedy to czytacie) i do zobaczenia już niebawem!

✨ Wasza Julka - AUTORKA ✨ 


PS. Jak chcecie to możecie (bo ogólnie to nie zmuszam) napisać w komentarzu co sądzicie o tej całej dramie. 

PS2. Dziękuję za WSZYSTKIE zapytania na priv.: czy wszystko u mnie dobrze lub jak się czuję. BAARDZO TO DOCENIAM i jestem za to POTWORNIE wdzięczna ❤️🥰

GOŹDZIKI - LEXY I MARCINOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz