こんにちは ;-)
CYTATY :
„Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje, a kto szuka, znajduje, a kto kołacze, temu otworzą".
Ew. Mateusza 7:7–8
Określają nas nasze czyny. To, co wybieramy. To, czemu stawiamy opór. To, za co gotowi jesteśmy umrzeć.
-Karen Marie Moning
________________________________
OLGA :
Kolejny dzień to kolejne szanse. Wczoraj przeczytałam wysyp hejtu na mój temat. Ktoś mi narzuca że zrobiłam karierę dzięki Mateuszowi. Po prostu zwykłe p*** . Wiem kto to napisał. Pisała to sama Antonina żeby mnie pogrążyć.Myślałam że los oszczędzi mnie po tym co usłyszałam ale niestety . Nie oszczędził. Podczas drogi do pracy , myślałam sobie za co mnie to wszystko spotyka? Nikomu krzywdy nie zrobiłam. Co robię nie tak? Nie powinnam siebie obwiniać ,bo to nie jest moja wina że czyjaś zazdrość była silniejsza. Postanowiłam wrócić do normalności .Co nie zmienia faktu że nadal to wszystko przeżywam. Dlaczego kiedy wszystko mi się ułożyło ktoś próbował to zniszczyć? Byłam taka szczęśliwa,a teraz? Zastanawiam się czy Mateusz kiedykolwiek się obudzi.Wciąż powtarzam że wyjdzie z tego ale kiedy? Dotarłam do pracy ,przywitałam się z różnymi ludźmi mówiąc "Dzień Dobry" szłam prosto do swojego gabinetu ,ale powstrzymała mnie nasza pani ordynator.Kamila.
-Pani doktor? - zaczepiła mnie Kamila.
-Dzień dobry pani Kamilo . - przywitałam się.
-Zapraszam panią do gabinetu.
Weszłyśmy do środka,wiedziałam że będzie rozmowa o czym co się stało. Nałożyłam sobie porządnie fluid i korektor pod oczy by ukryć zmęczenie i nocy płacz. Usiadłam na przeciwko Kamili. Darzyła mnie ciepłym i współczującym wzrokiem. Lubiła mnie i raz też stanęła w mojej obronie. Usiadła przed biurkiem,wzięła łyk swojej kawy i rozpoczęła rozmowę.
-Pani doktor,wiem że ostatni czas był dla pani wyjątkowo trudny . - znów zrobił łyk kawy.
-Wszyscy wiemy co się stało z profesorem Kochańskim i zdajemy sobie z tego sprawę jak to panią bardzo dotknęło.
Skinęłam głową ,nie wiedziałam co odpowiedź . Kamila zauważyła że nie jestem w stanie wyksztusić żadnego zdania to sama kontynuuowała.
-Dlatego uważam że powinna pani wziąć urlop - powiedziała prosto w oczy.
-Tydzień czy dwa . Powinna pani doktor odpocząć. Odcięcie się od szpitala dobrze zrobi.
Urlop? To nie jest dobry pomysł. Przecież siedząc w domu się zamęczę, popadnę w taki dół że ciężko będzie się od niego odbić. Wolę uciekać w pracę niż płakać w poduszkę.
-Dziękuję za troskę pani Kamilo ,ale nie mogę wziąć urlopu - odpowiedziałam.
-Nie teraz - dodałam.
Kamili moja odpowiedź się nie spodobała.Próbowała mi wcisnąć swoją propozycję.
-Pani doktor,muszę być szczera. Pracujemy pani na granicy swoich sił .Cała sytuacja z Antoniną Rokowską ,wiem jakie padły słowa w pani kierunku że aż ja sama mało nie wybuchłam.Wiem też o hejcie w internecie jaki na was padł.Wszyscy to widzimy i moim zdaniem powinna naprawdę iść na urlop

CZYTASZ
Szpital Dziecięcy - Dalsze losy bohaterów
FanfictionDalsze losy lekarzy ze Szpitala Dziecięcego. Trójka przyjaciół przenosi się do innego szpitala by rozpocząć życie na nowo. Czy w nowym szpitalu się odnajdą? Poznajcie losy trójki lekarzy!