Justice.

23 1 0
                                    

Hey. Ok jak już pewnie wiecie nie będę już wrzucała na ig ale tutaj będę jak najbardziej.Dalej będę kontynuowała losy głównych bohaterów. W tym rozdziale dowiecie się kto stoi za otruciem profesora Kochańskiego. I co usłyszy doktor Olga Wieczorek? 

CYTATY :


Bo w każdym z nas jest Chaos i Ład, Dobro i Zło. Ale nad tym można i trzeba zapanować. Trzeba się tego nauczyć.

-Andrzej Sapkowski

Niestety, czasami życie obchodzi się z nami okrutnie, a my nie możemy nic na to poradzić.

-Charles Dickens ,Oliver Twist

Uważam, że człowiek jest najbardziej jadowitym, brutalnym i pełnym pychy spośród wszystkich stworzeń. Zabija i cieszy się z tego.

-Stanisław Tym

_____________________________________

ZUZANNA :

Pojechałam do tego szpitala gdzie leży Mateusz.Chciałam go zobaczyć. Moje serce prosiło się o jego widok. Na szczęście wpuścili mnie na oddział. Chociaż miałam obawy że mnie nie wpuszczą. Na korytarzu widzę Olgę która siedzi cała załamana. Z nikim nie rozmawia. Jej świat się zawalił.Ale mój też. Podeszłam do niej. 

-Olga co się dzieje z Mateuszem? 

-Zuza? Co ty tutaj robisz?

Olga była zaskoczona moją obecnością. Nie spodziewała się mnie tutaj? Mam prawo wiedzieć co się stało z Mateuszem. To że Olga jest z nim w związku nie oznacza że mam być obojętna. Mam prawo do uczuć. 

-Przyszłam odwiedzić Mateusza . Słyszałam że jego stan jest stabilny.

Olga spojrzała na mnie uważnie ,a w jej oczach pojawił się cień rezerwy. Olga jest lekarką i czuje się odpowiedzialna za Mateusza.

-To miło z Twojej strony ,ale nie jest jeszcze w pełni świadomy. odpowiedziała twardo.

-Poza tym co cię do niego sprowadza? - dodała.

-Powinnaś o tym wiedzieć..Ja i Mateusz jesteśmy przyjaciółmi.Martwię się o niego tak jak i ty.Myślę że każdy w naszym w szpitalu jest w szoku.

-W szoku bo wszyscy od razu uwierzyli że to jego wina? - przerwała Olga ostro 

-Że sam sięgnął po narkotyki? 

Zamilkłam na chwilę . Olga ma chyba pretensje że tu przyszłam. Zapomniała że jesteśmy przyjaciółmi ,że razem się trzymamy. 

-Nie wierzę w to. - odpowiedziałam cicho. 

-Mateusz nie jest taki . To niemożliwe . Wiem że Mateusz zawsze krytykował dragi. I wiem że ktoś go próbował otruć.

-To się zgadza z tym,co wiemy. Mateusz został otruty Zuza. 

-Tylko kto? 

Szpital Dziecięcy - Dalsze losy bohaterówOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz