Kiedy się obudziłam w moim łóżku nie znalazłam już żadnego wilka. W głębi duszy żywiłam nadzieje ze to co zaszło pomiędzy mną i Deanem było tylko snem. Prawdę mówiąc wolałabym, żeby Lupus nie był wilkołakiem, a ja jego przeznaczoną. Ale z jednym się zgodzę, myśli o nim wprowadzały mnie w stan, który ciężko było mi zdefiniować. Może było mi trochę bardziej gorąco i byłam bardziej zadowolona z życia niż poprzednio, ale wątpiłam, że to ma coś wspólnego z tą całą bajeczką o przeznaczeniu. Dzisiaj musiałam iść do szkoły, więc niechętnie zwlekłam się z łóżka i zeszłam do kuchni. Moja mama, jak zwykła robić zasnęła na sofie w stroju pielęgniarki. Domyśliłam się, że po dyżurze była tak wyczerpana, że nie umiała dojść do sypialni. Przykryłam ją kocem i wróciłam do kuchni. Gdy robiłam płatki śniadaniowe usłyszałam głośne pukanie do drzwi. Ze strachy rozsypałam całą płatki na posadzkę
- Świetnie - powiedziałam kierując się do drzwi wiedziałam, że nie obędzie się bez sprzątania.
Kiedy chwyciłam za klamkę poczułam dziwny dreszcz rozchodzący się od lędźwi aż po same łopatki. Bałam się, kto stoi za drzwiami. Ale gdy tylko pociągnęłam za klamkę uspokoiłam się natychmiast.
Po drugiej stronie stała Glimmer młodsza siostra Deana. Była wyraźnie czymś podekscytowana, bo jak mnie zobaczyła szybko pisnęła swoim słodkim głosem:
- cześć Emma, możemy porozmawiać ?
- Cześć Glimmer, no pewnie, trochę się śpieszę, ale mogę poświęcić ci chwilę. Jak chcesz możesz wejść do środka, ale moja mam...- tu Glim mi przerwała
- śpi? - spytała zanim zdążyłam dokończyć - Tak wiem słyszę jej oddech. Ale może to i lepiej. Chciałam pogadać na jeden z bardziej drażliwych tematów i nie chciałabym jej przypadkiem obudzić
Wyszłam na ganek i zaplotłam dłonie na piersi, dziwiąc się, z jaką łatwością przyszło jej usłyszenie tak cichego dźwięku.
- Od razu wiedziałam, że jesteś dla Deana kimś więcej... Tak na ciebie parzył. Czekałam aż da ci naszyjnik, ale to co się zdarzyło, było takie niesamowite. Myślę że do siebie naprawdę pasujecie.- Mówiła szybko i bardzo radośnie, a ja pomimo tego że zdawałam sobie sprawę o czym mówi nie mogłam sobie pozwolić na podobną radość, dlatego słuchałam jej nie przerywając ani słowem- Inne wilki za bardzo nie lubią, kiedy ich krewni wiążą się ze zwykłymi ludźmi, ale ja nie mam za złe Deanowi że powiedział ci o mnie, gorzej z Bryanem ale macie moje poparcie- zapiszczała jeszcze głośniej
- Chwila Dean powiedział wam o wszystkim co między nami zaszło?- zaczęłam się obawiać, wiedziałam, ze starszy brat Deana nie będzie zadowolony z naszej więzi, której z resztą dalej nie byłam pewna.
- Niestety nie- powiedziała szczerze zasmucona- Tylko powiedział że znalazłaś jego kamień księżycowy i że zaświecił, i że powiedział ci o naszym istnieniu. Bryan nie był zachwycony...
- W sensie - drążyłam remat
- Oh, to ty nic nie wiesz? - spytała nie wierząc, na co ja tylko wzruszyłam ramionami- Bryan kazał wykasować ci pamięć, albo będziemy musieli uciekać.
Wzdrygnęłam się na słowa " wykasować pamięć"
- Oczywiście Dean się nie zgodził, powiedział że prędzej zrezygnowałby ze wszystkich swoich mocy, niż użył ich przeciwko tobie- zaczęła mnie uspokajać
- To było bardzo miłe - stwierdziłam
- I to jak, Bryan kazał mu się wynosić, Dean wszedł około 24 w kierunku twojego domu. Potem widziałam jak przed świtem wychodzi z niego. Poszedł do lasu i uciekł, Nie wrócił do domu. Ale mów mi lepiej, co robiliście całą noc ?- Glimmer aż drżała z podniecenia
- Nic, to znaczy... miewam koszmary, obudziłam się z krzykiem, przyszedł bo bał się o mnie, pozwoliłam mu na to by położył się przy mnie ale rano kiedy wstałam już go nie było. Co teraz ? Przecież on nie może mieszkać w lesie... Przecież nie mogą się kłócić z mojego powodu - zaczęłam panikować
- Nie bój się, on jest wilkiem da sobie radę, Z resztą nie raz kłócił się z Bryanem i też wracał po kilku dniach.
W tamtej chwili nic ie mogło mnie uspokoić. Perspektywa tego że nie zobaczę już więcej Deana odebrała mi wszystkie siły
Zemdlałam ...
CZYTASZ
Sekrety Lupusa
Kurt AdamPodczas pewnych wakacji Emma znalazła łańcuszek o nietypowym wyglądzie Upalne lato się kończyło Dzień przed zakończeniem roku szkolnego poznaje chłopaka Nowy znajomy jest arogancki dużo ukrywa i ciągle czegoś szuka ...