Ostatnio zdałam sobie z czegoś sprawę. Mówiąc ostatnio, mam na myśli teraz.
Gdy piszę opowiadania na moim drugim koncie na Wattpadzie (tak, mam dwa konta) to widzę, że tutaj jestem szczera. Kiedy piszę notatkę pod rozdziałami to udaję super, fajną zwykłą nastolatkę. Udaję. To coś złego? Dla mnie tak. Źle się z tym trochę czuję.
Piszę też tam moje "wiersze, nie będące wierszami'' i tam jestem szczersza. Paradoks.Nie wiem kim jestem. Nie wiem co robię. Wszystko jest bezsensu.