Życie sobie żartuje

825 105 15
                                    

Do oczu napływają mi łzy z niewiadomo jakiego powodu. Raz jest lepiej, raz gorzej. Nie wiem znowu co się dzieje. Śmieję się, żartuję, a i tak wszystko się psuje. Co ze mną jest nie tak?



Wczoraj usłyszałam, że przytyłam.

rzeczywistośćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz