Prolog

56.1K 961 375
                                    

Harry

- Tato! - moja córka wbiegła do mojego gabinetu, prawie się przewracając.

- Uważaj, słońce. Co chciałaś? - spytałem, unosząc wzrok znad ekranu komputera.

- Mogę zaprosić kilka koleżanek na nocowanie? Wiesz, chciałam im pokazać nasz nowy dom..

- Ile tych koleżanek? - powiedziałem szybko. Byłem trochę zajęty i chciałam jak najprędzej skończyć tą rozmowę.

- Trzy - uśmiechnęła się do mnie i podeszła do biurka.

- Kiedy? - spytałem, zerkając tylko kontem oka na ekran monitora.

- W sobotę - powiedziała i złożyła ręce jak do modlitwy.

- Dobra - zgodziłem się i wróciłem do pracy. - Jeśli ich rodzice się tylko zgodzą.

- Dziękuję, dziękuję - rzuciła mi się na szyję i przytuliła mnie. - Jesteś najlepszy.

***

A więc, stało się. Nowy rok szkolny, nowe opowiadanie. Mam już troszkę napisane rozdziałów, ale będę jak na razie publikować 1 czy 2 w tygodniu.

Przeżyliście zakończenie wakacji i początek roku szkolnego? Ja mam ochotę się powiesić :")

White wine / Harry StylesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz