-Oliwkę...
-Co...?
-Oni ją pobili i... i...
-Kto?
- Nie wiem... Ale mamo... Oni ją zgwałcili rozumiesz?! Złap ich proszę...
- Csiii, złapię, nie pozwolę żeby tacy gnoje terroryzowali nastolatki, nie dopóki ja tu pracuje! A jak Oliwka się ma?
- Chyba dobrze... Przynajmniej udaje... Ale ja wiem, że tak nie jest... Znam ją od 10 lat, wiem kiedy kłamie...
W odpowiedzi przytuliłam Agatę, wyrwałam się na chwilę z pracy i zawiozłam młodą do domu, potem wróciłam na fabrykę i miałam zamiqr znaleźć tych dupków, Agatka z Oliwką przyjaźnią się od 7 lat, czasem mam wrażenie że mam dwie córki i nie pozwolę żeby tacy ludzie czuli się bezkarnie i chodzili sobie wolni po ulicy!
Powiedziałam o wszystkim Kubisowi, zgodził się rozpocząć śledztwo zwłaszcza że chwilę przed na komendzie zjawiła się mama Oliwii. Nie był przekonany czy mogę prowadzić tą sprawę, twierdził że jestem za bardzo emocjonalnie związana, ale się uparłam i nie miał wyjścia. A no i oczywiście nie odbyło się bez ALE, namówiłam go abym mogła jeszcze chociaż miesiąc pracować w terenie, po 15 minutach się zgodził, ale było długie kazanie... Jakbym słyszała kandydatów na prezydenta, którzy przedstawiają swoje plany... Wracając do sprawy Oliwki, postanowiłam najpierw pojechać na miejce i sprawdzić czy w okolicy nie ma kamer, albo czy ktoś czegoś nie widział... Niestety nie, albo nie chcą nic powiedzieć... Czyli jesteśmy w kropce...Siemka, jak tam u was? Macie ferie? Jakie województwo? Ja jeszcze tydzień do końca ferii ( Warmińsko-Mazurskie ) 😄 A rozdział się podoba? 😝 dajcie znać 💬
CZYTASZ
SWK - trochę inna, moja historia | ZAKOŃCZONE |
FanfictionOpowieść o bohaterach swk a dokładniej o Paulinie, Agatce i Kubie . Inni również będą się pojawiać w opowiadaniu. Jest to moja historia.