___ Biegłam przez las, nie miałam broni a za mną biegło 5 bandytów, mogłam liczyć tylko na siebie, uciekałam tak szybko jak potrafiłam, wbiegłam w ślepy zaułek, myślałam że to już koniec, ale kiedy chcieli do mnie strzelić, sama nie wiem skąd wyskoczył Kuba i to jego postrzelili, po kilku sekundach ni stąd ni z owąd pojawiła się policja i ich zgarnęła, a mój Kubuś leżał nie przytomny, w środku lasu, w zimną noc i walczył o życie, a ja nie mogłam nic zrobić! Nagle przestał oddychać!
- Nie Kuba nie! Nie rob mi tego! Prosze! ___
- Kochanie, co się dzieje, dlaczego płaczesz? Nie krzycz, co jest? - zapytał Kuba
- Śniło mi się że cię zabili! Uciekałam a jak chcieli mnie postrzelić pojawiłeś się ty i dostałeś i...
- Już csiii, chodź do mnie myszko... No już... To tylko zły sen, zobacz siedze tu obok przecież, no chodź przytul się... - tuliłam się do niego i sama nie wiem kiedy zasnęłam, a ten sen uświadomił mi jak cholernie go kocham i jak bardzo mi na nim zależy!Cześć, wiem że rozdziału długo nie było, ale sami rozumiecie... Szkoła się zaczęła... A jak wam się podoba next? 😘
CZYTASZ
SWK - trochę inna, moja historia | ZAKOŃCZONE |
FanfictionOpowieść o bohaterach swk a dokładniej o Paulinie, Agatce i Kubie . Inni również będą się pojawiać w opowiadaniu. Jest to moja historia.