42. ,, Miałeś siedzieć w więzieniu! "

639 29 11
                                    

*Kuba*
Obudziłem się około 8, Paulina jeszcze spała, ogarnąłem się i zrobiłem śniadanie, ułożyłem na tacy i udałem się do sypialni:
- Dzień dobry kochanie... Wstajemy...
- Mmm...
- Hej... Śniadanko...
- Mmm... Cześć... Pięknie pachnie... Dziękuję...
- Nie ma za co, smacznego! Jedz a ja lece zawieźć Agatę do szkoły...
- Okej

*PAULINA*
Kuba zrobił pyszne naleśniki, zjadłam i poszłam się ogarnąć, kiedy siedziałam w salonie i czytałam książkę, rozległ się dźwięk pukania do drzwi. Ciekawe kogo tu niesie? Otworzyłam drzwi i wbiło mnie w ziemię... Za nimi stał we własnej osobie Piotr! Tak ten Piotr!
- No cześć kochana...
- Czego chcesz?! Miałeś siedzieć w więzieniu!
- Ale trochę grzeczniej proszę... Miałem i owszem, ale uciekłem do mojej kochanej córeczki i jej mamuśki!
- Agaty nie ma! Czego chcesz?! - zaczynałam się nie pokoić, bo w międzyczasie zdążył wtargnąć do mieszkania i przykleić mnie do ściany...
- Jak to czego?! Ciebie! Was! No chodź! Nie bój się!
- Zostaw mnie! Ty jesteś chory!
- Jak ty się do mnie odzywasz? Lubię niegrzeczne dziewczynki... - złapał mnie za nadgarstki i zablokował drogę ucieczki, bałam się coraz bardziej, chciałam żeby jak najszybciej wrócił Kuba...
- Puść mnie! Nie masz prawa tu być!  Lepiej dla ciebie jak wrócisz do paki!
- Nie wrócę póki nie dostane tego czego pragnę!
Uderzył mnie w głowę, upadłam, potem pamiętam tylko jak przez mgłę, jak Kuba wparował do mieszkania, odciągnął go ode mnie i zabrali go mundurowi, dalej nic... Chyba zmalałam...

*KUBA*
Wróciłem do mieszkania, zastałem tam leżąca z rozbitą głową, na ziemi Pauline i stojącego nad nią Piotra, nie zastanawiając się ani chwili odelchnąłem tego bydlaka od mojej księżniczki i zakułem w kajdanki. Zadzwoniłem po policję, żeby go zabrali. Wezwałem też kartkę dla Paulinki, zabrali ją półprzytomną do szpitala...

Ba dum tss... Haha 😂😂 a tak naprawdę to jak wam się podoba rozdział? 🙊🙉🙈 mówiłam że postaram się o next jeszcze w weekend no i oto on 😜 mam nadzieję że jest ok 😇 dobranoc 💤 i do następnego 😘💕

SWK - trochę inna, moja historia | ZAKOŃCZONE |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz