5.,,... moje było z pozoru łatwe..."

1.1K 53 15
                                    

*PAULINA*
Siedziałam i rozmyślałam, kiedy nagle usłyszałam huk... Podniosłam głowę, która wcześniej była oparta czołem o kolana... I ujrzałam jego! Miałam ochotę mu wygarnąć wszystko i gdyby nie fakt ze jestem związana to pewnie i bym mu przywaliła, może to i dobrze że nie mogłam zrobić tej drugiej rzeczy...
- No to teraz grzecznie wstaniesz i pójdziesz ze mną czy mam ci pomóc?! - w milczeniu wstałam i poszłam za nim...
- Wiesz co?! Ja wiedziałam! Wiedziałam że jesteś nienormalny że nie zależy ci na Agatce! Tacy ludzie jak ty się nie zmieniają! - wydusiłam z siebie po czy dostałam niezłe lanie bo dalej nic nie pamiętam...

*KUBIS*
Dochodziła 13 miałem 2h żeby odpowiedzieć tym psycholom i uratować Pauline... Chociaż tego 2 nie byłem taki pewnie... Ciągle obawiałem się że może być już za późno...

*STASIAK*
- Cześć, szefie...
- o cześć Adam, macie coś?
- No właśnie nie... I chciałem zapytać co robimy?! To znaczy co szef robi z tą wiadomością od tych porywaczy...?
- Dobra zwołaj tu wszystkich to wam opowiem co zaplanowałem...

**kilka minut później, po zebraniu**
*MARYSIA*
Kubis rozdzielił nam zadania, moje było z pozoru łatwe... Ale pozory mylą... Musiałam pilnować córki Pauliny jakby znów chcieli ją uprowadzić albo jakby ona chciała na własną rękę szukać mamy... Nastolatka w okresie buntu, dojrzewania i do tego załamana i wściekła mogła niestety wiele zaszkodzić nam w pracy...

*AGATKA*
Marysia cały czas przy mnie siedziała... Jakbym małym dzieckiem była...

*KUBIS*
Za 15minut wszyscy gotowi jedziemy...
- Gdzie?! Skąd możemy wiedzieć gdzie ją przetrzymują?
- Adam! Ja już mam swoje sposoby! Tylko bądźcie przygotowani bo są uzbrojeni!

**po 15 minutach przed komendą**
*KUBIS*
- Jedziemy na Kwiatową 13, opuszczony dom tam ją prawdopodobnie przetrzymują! Antyterroryści już tam są, czekają niedaleko!

*PAULINA*
Obudziłam się w tym samym miejscu, widocznie są tak głupi, że nie pomyśleli żeby się przenieść, na moje szczęście, bo moi łatwiej będą mogli mnie znaleźć i oby jak najszybciej, bo nie wiem ile tu jeszcze wytrzymam!

Hejka, to znowu ja, chciałabym prosić was o szczere opinię, będę wiedziała czy pisać dalej <3

SWK - trochę inna, moja historia | ZAKOŃCZONE |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz