*Paulina*
Jest 8, jedziemy z Kubą na komendę, szef ma dla nas jakieś informacje, obawiam się że to nie będą dobre wieści...
Wchodzę na komendę i od razu dopada mnie szef ( Walczak gdzieś się po drodze zagubił 😂 ) :
- Mamy kolejne morderstwo! To prawdopodobnie ten sam sprawca!
- Cholera! Wiemy coś więcej?
- Na miejscu się dowiecie, a właśnie gdzie Kuba?
- Zapidział się gdzieś po d... - w tym momencie wparował Walczak
- Mundurowi mnie zagadali
- Dobra mniejsza z tym jedźcie na Kolejową 17. Ekipa już tam powinna być
- Dobra, to sie zbieramy
*na miejscu zbrodni*
- Hej, Bolek!
- Siemka!
- Co mamy?
- Dziewczyna, 27 lat, prawdopodobnie zginęła przez uduszenie, zgon nastąpił około 3 godziny temu
- Została zawałcona?
- Podejrzewam, że tak...
- Cholera no!
- Wiemy jak się nazywa?
- Tak, Ewa Ząbkowicz
- Dobra, trzeba powiadomić rodzinę...- Kuba słusznie zauważył, ale to jedna z najgorszych rzeczy w tej robocie...
- Kto ją znalazł?
- Przypadkowy przechodzeń, szedł do pracy, mundurowi go już przesłuchali
- Dobra
- A czekaj, mam coś jeszcze
- Dawaj!
- Denataka, ma na nadgarstku namalowananą czaszkę z podpisem '2' przypomniało mi się, że poprzednia ofiara miała identyczną czaszke, tyle że na udzie
- Czyli co? Mamy do czynienia z seryjnym mordercą?
- Na to wygląda
- Ciekawe czy te kobiety coś łączy...
- Dawaj spadamy na komendę - posłuchałam Kuby i pojechaliśmy na fabrykę...Elo, jakoś mi się udało i rozdział jest dziś, nie wiem jakoś wena mnie naszła 😋 a teraz musze spadać, bo trzeba zrobić lekcje, przeczytać lekturę a o 16 dziś dopiero skończyłam 🙊🙉🙈 piszcie czy się podoba 😘 do następnego, Julia 💙
CZYTASZ
SWK - trochę inna, moja historia | ZAKOŃCZONE |
FanficOpowieść o bohaterach swk a dokładniej o Paulinie, Agatce i Kubie . Inni również będą się pojawiać w opowiadaniu. Jest to moja historia.