42. Life

3.2K 95 25
                                    

~Igor~

Majka na planie radziła sobie niesamowicie. Gdyby się zgodziła moglibyśmy rozpocząć z nią współpracę.

Po skończonych nagrywkach udaliśmy się do jakiejś galerii. Dziewczyny chciały iść na jakieś zakupy a ja chciałem sobie zrobić zapas jakiegoś dobrego towaru. Wiadomo, wrócimy do Polski to trzeba jakąś pamiątkę ziomką kupić.

Staliśmy już przed dużą galerią. Dziewczyny poszły w swoją stronę a ja zostałem z Kubą i Krzyśkiem.

- To wy idźcie a potem się zdzwonimy. - skierowałem słowa do chłopaków.

- A gdzie idziesz? - zapytał zielonowłosy chłopak.

- Idę kupić jakieś francuskie fajki. - nie powiedziałem im do końca prawdy.

- Dobra. Ale nie zapomnij o nas. - wtrącił Krzysiek. Skinąłem tylko głową na znak, że zrozumiałem.

~Maja~

Chodziłam z Roksaną po galerii i wchodziłyśmy prawie do każdego sklepu i prawie z co drugiego nie wychodziłyśmy z pustymi rękami. Był tam mega duży wybór i było dużo sklepów. Gdy obeszłyśmy już wszystkie piętra, postanowiłyśmy zobaczyć co znajduje się na piętrze -1.
Były tam różnego rodzaju papierosy i inne używki. Postanowiłyśmy zejść i kupić coś chłopakom w podziękowaniu za weekend w Paryżu. Chodziłyśmy tymi alejkami i przyznam, że nie mogłabym wytrzymać tam długo z powodu unoszącego się zapachu. Podeszłam do jedego stoiska gdzie był duży wybór papierosów. Poprosiła o 3 paczki a sprzedawca poprosił mnie o dowód. Bez przesady. Aż taka młoda nie jestem. Mam 20 lat. Hallo. Ale dobra dałam mu dowód i kupiłam te fajki. Dogadałam się z nim jakoś po angielsku.

Wzięłam zakupione przeze mnie pudełeczka i poszłyśmy dalej wzdłuż tej alejki.

- Maja! - zatrzymała mnie blondynka - Patrz! - wskazała mi mały sklepik z papierosami i przeróżnymi białymi proszkami i tabletkami. Podeszłam bliżej i co ujrzałam?

Na Chwilę | ReTo | (ZAKOŃCZONE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz