Chat 69

186 25 1
                                    

Ten weekend minął zdecydowanie za szybko. Wraz z Jiminem spełniliśmy wszystkie nasze plany, lecz przez zmęczenie, dość prędko zasnąłem i byłem przez to bardzo na siebie zły, ponieważ pragnąłem więcej czasu spędzić w łóżku z ukochanym, który już po południu, następnego dnia, kiedy wróciłem z wykładów, spędziliśmy ze sobą wieczór, po czym wyszedł do pracy. Tęskniłem za nim... Tak cholernie za nim tęskniłem, chociaż spędziliśmy ze sobą całe dwa dni. Ale przecież to tak naprawdę nic! Chciałem go mieć przy sobie częściej. Pragnąłem codziennie zasypiać u jego boku i spędzać z nim czas wieczorami. To nie było normalne, że będąc małżeństwem i posiadając malutką córeczkę, widywaliśmy się raz dziennie i to w chwili, kiedy wróciłem z wykładów, Jimin szedł spać, a potem od razu do pracy! Ja tak nie chciałem... Wiedziałem, że obiecał mi, iż zmieni pracę następnego miesiąca, ale to nie zmieniało tego, że się martwiłem. Mój szósty zmysł powrócił... Czułem, że coś może się stać.

Kiedy tylko położyłem do łóżka śliczną księżniczkę Jiwoo, ruszyłem do salonu, gdzie usiadłem spokojnie na kanapie. Jimin odsypiał u góry nockę i musiałem iść go obudzić za jakiś kwadrans, dlatego też postanowiłem tę chwilkę przeznaczyć na chwilkę chatowania z moimi przyjaciółmi, których bardzo mi brakowało. Może powinienem ich do nas zaprosić? Dawno się nie widzieliśmy i nie pisaliśmy ze sobą, a zależało mi na naszej znajomości...

Bystre Tanie Skarpety2:


Użytkownik KsiążęJina dodał/a do grupy użytkownika YoonTurtle

MążJimina: Właśnie miałem napisać ;-;

VinnerAlien: AAAAA! CZEŚĆ CHŁOPAKI! <3

YoonTurtle: oficjalnie wszystko zostało wyjaśnione, więc powracam w te skromne progi

KsiążęJina: Nie dziękujcie ;)

KsiężniczkaNamjoona: A już do ciebie biegłem:((((

KsiążęJina: Odwołuję. Możecie dziękować. Zapraszam, kochanie <3

KsiążniczkaNamjoona: JEEEJ, LECĘ!

Horsunny: Czyli u Namjina i Sugi wszystko gra

Horsunny: A co tam u Jikooka?

MążJimina: Ciężko...

VinnerAlien: ???

VinnerAlien: Jak to ciężko ;-----------;

VinnerAlien: Ja tu myślałem, że chciałeś pisać, żeby nas na wesele zaprosić

VinnerAlien: A tu takie, beeee ;-; Ja tak się nie bawię .-.

MążJimina: Wybaczcie... Przez pracę Jimina i opiekę nad naszą córeczką, mamy dość mało czasu dla siebie...

KsiążęJina: Um... córka?

Horsunny: Plemniki Parka za mocno działają czy jak???

KsiężniaczkaNamjoona: DZIECKO?!!!

YoonTurtle: DZIECKO?! 

YoonTurtle: Jestem za młody na bycie dziadkiem...

KsiężniczkaNamjoona: JESTEM ZA PIĘKNY, ŻEBY TERAZ NAZYWAĆ MNIE BABCIĄ

VinnerAlien: J
                          A
                          K
                           I
                           A

                           C
                           Ó
                            R
                           K
                          A
                        ?
                         ?

MążJimina: Zapomniałem, że nie wiecie :")

MążJimina: A mieliśmy was tak fajnie nabrać ><

VinnerAlien: Od kiedy macie dziecko? ;-------;

MążJimina: Długa historia... Ale tak z dnia na dzień los podarował nam naszą malutką dwulatkę o imieniu Jiwoo

Horsunny: Urocze imię <333

YoonTurtle: Po dziadku ;>

KsiężniczkaNamjoona: Czuję się urażony.

MążJimina: Wybacz, hyung, nie mieliśmy jakoś okazji, żeby wam powiedzieć...

KsiężniczkaNamjoona: Nawet napisać...?

MążJimina: Naprawdę, wybaczcie nam, tyle się nagle zwaliło nam na głowę, że ostatnie o czym myśleliśmy to trzymanie w rękach telefonów...

MążJimina: Co nie zmienia faktu, że bardzo się stęskniliśmy za wami...

MążJimina: Może chcecie do nas wpaść w ten weekend?

YoonTurtle: Spokojnie, Kook, wszystko rozumiemy

YoonTurtle: I z wielką chęcią znów bym się przejechał do Busan

YoonTurtle: A jak z wami chłopaki?

Horsunny: Ja was wożę, więc nie mam nic do gadania XDDDD

KsiążęJina: Ja i (nieco nadal wkurzony Jin) również się zgadzamy

VinnerAlien: JA TEŻ! JA TEŻ! KUFKA, NIE ZAPOMNIJCIE O GROŹNYM ALIENIE Z DAEGU!

YoonTurtle: E, młody, nie kradnij moich tekstów. 

VinnerAlien: ??? ;-;

YoonTurtle: Od zawsze byłem groźnym raperem z Daegu B)

VinnerAlien: P F F F F

MążJimina: To jak...? Przyjedziecie?

Horsunny: Jako darmowa podwózka całej tej bandy oznajmiam, że przyjedziemy

Horsunny: W piątek około szóstej wieczorem

YoonTurtle: Szybszej i tak idealnej decyzji nigdy w  życiu nie podjąłem xD

VinnerAlien: Same ;-; BUT ZGADZAM SIĘ

KsiążęJina: No to, o której będziemy wyjeżdżać z Seulu?

MążJimina: Chłopaki, uzgadniajcie sobie, a ja na chwilkę znikam

MążJimina: Muszę pewnego samca obudzić do pracy, także niedługo będę z powrotem!

VinnerAlien: Oki ^^

Horsunny: Pozdrów go!

MążJimina: Pozdrowię, pozdrowię! 

MążJimina: To ja zaraz wracam ^^ <3

MążJimina is offline

Bystre Tanie Skarpety 2 |Jikook [p.jm & j.jk]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz