32. Naucz się w końcu

2 0 0
                                    

Czy pamiętasz te jęki?

Ten hałas amunicji?

Ten zapach spalonego ciała?

Ten strach niepohamowany?

Pamiętasz?

Pamiętasz


Czy pamiętasz te okrzyki?

Te dźwięki stali?

Ten smród gnijących zwłok?

Ten gniew niepowstrzymany?

Pamiętasz?

Pamiętasz


Czy pamiętasz modlitwy i wzywanie matek, ojców?

Te wystrzałów huki nad głową?

Ten metaliczny zapach krwi?

Tą bezsilność nieokiełznaną?

Pamiętasz?

Chyba trochę...


A może

Czy pamiętasz ten szloch?

Te ochrypłe wzywanie?

Te drżenie ciała drobnego?

Tą rozpacz nieuniknioną?

Pamiętasz?

Wątpię


Czy pamiętasz ten ryk dziecka?

Te niezrozumiałe „tato"?

Te oczy pełne łez, polczki mokre i zarumienione?

Ten ból, tak żywy, niekontrolowany?

Pamiętasz?

Wątpię


Czy pamiętasz te stukanie kufli?

Te podchmielone, ciche głosy?

Te zagubione, osamotnione twarzy towarzyszy?

Tą stratę przyjaciela nie do odmienienia?

Pamiętasz?

Wątpię


Ja pamiętam to

Byłem, widziałem, słyszałem, czułem

Ciebie nie było już

Ty już odpoczywałeś w innych światach

Nie widząc bólu, spowodowanego całym tym zamętem

Całym tym gniewem

Całą tą chciwością i dumą

Całym tym idiotyzmem

Marny człowieku, egoisto

Wstydziłbyś się za siebie

Albo nie

Zacząłbyś używać głowy i ust

Zamiast tylko pięści

Kolan

Luf

I noży

PseudowierszeWhere stories live. Discover now