Brakuje mi ciała spoconego
Brakuje mi przyśpieszonego oddechu
Brakuje mi śmiechu głośnego
Brakuje mi czułości okruchu
Brakuje mi brody szorstkiej
Brakuje mi uśmiechu słodkiego
Brakuje mi bliskości błogiej
Brakuje mi ciebie, się droczącego
Nie dzielą nas tylko mile
Lecz i naszych serc bóle
Pozostaję sama z żądzami
Czy znajdziemy siłę
Czy pokonamy strachy w ogóle
Czy pozostaniesz tylko snami?
YOU ARE READING
Pseudowiersze
PoetryRandomowa poezja. Tfu, pseudopoezja. Jakieś dziwne przemyślenia, niekoniecznie w formie "normalnych" wierszy. Zalecane czytanie bez oczekiwań. Dodam, iż początkowe będą trochę inne (pewnie gorsze), potem jest lepiej.